Dziecko zasłabło po podaniu Corhydronu - lek wstrzymany
Główny Inspektor Farmaceutyczny wstrzymał sprzedaż i stosowanie Corhydronu o numerze seryjnym 020807 produkowanego przez jeleniogórską Jelfę S.A. Chodzi o serię, której data ważności mija w sierpniu 2010 roku. Przyczyną jest zasłabnięcie dwuletniego dziecka po podaniu leku.
17.04.2008 | aktual.: 17.04.2008 15:59
Producent leku, jeleniogórska Jelfa uspakaja, twierdząc, że zablokowana seria jest dobra, a błąd mógł popełnić człowiek.
Przedstawiciele Jelfy czekają na oficjalne badania próbek. W przedsiębiorstwie już przeprowadzono wewnętrzne badania corhydronu tej serii.
Iga Niewiadomska, rzecznik prasowy Jelfy powiedziała, że lek znajdujący w magazynie jest dobry i nie wykazuje żadnych odstępstw od normy.
Od czasu wybuchu afery w listopadzie 2006 roku, kiedy zamiast Corhydronu w ampułkach znaleziono Skolinę, sprzedaż tego leku wstrzymana była kilkanaście razy. Za każdym razem okazywało się, że lek był dobry, a zawinił człowiek, stosując niewłaściwy rozpuszczalnik lub podając choremu lek za szybko - podsumowuje Niewiadomoska.
W ostatnim przypadku pracownicy Jelfy przypuszczają, że negatywna reakcja dziecka mogła być związana z jednoczesnym podaniem mu innego leku zwiotczającego mięśnie, lub podaniem zbyt dużej dawki tego leku, nieodpowiedniej do masy ciała dziecka.
Corhydron jest roztworem soli hydrokortyzonu, steroidowym lekiem do podawania dożylnego. Stosowany jest u pacjentów w stanie wstrząsu anafilaktycznego, w ostrych reakcjach alergicznych oraz astmie.