Dziecko wypadło przez okno - pijani rodzice nawet nie zauważyli
Podczas gdy rodzice pili alkohol, ich dziecko wypadło przez okno. Opiekunowie nawet nie zauważyli zniknięcia 6-latka. Teraz o ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
W niedzielę o godzinie 18 oficer dyżurny w Żorach (woj. śląskie) dostał informację od jednego z mieszkańców osiedla Korfantego. Świadek widział jak z okna jednego z mieszkań wypadło dziecko.
Na miejsce przyjechał policyjny patrol i karetka pogotowia. Na szczęście mieszkanie znajdowało się na parterze i 6-letniemu chłopcu nic poważnego się nie stało. Zanim na osiedle dotarły służby ratunkowe, dzieckiem zaopiekowali się świadkowie zdarzenia.
Gdy policjanci poszli do mieszkania, okazało się, że wewnątrz odbywała się libacja alkoholowa. Otworzyli im pijani rodzice chłopca - ojciec trzymał na rękach jego 20-miesięczną siostrę. Ani jeden z opiekunów nie zauważył nieobecności syna. Byli przekonani, że bawi się w swoim pokoju.
- Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie kobiety ponad 2,5 promila alkoholu, natomiast u jej męża blisko 3 promile - poinformował zespół prasowy policji w Żorach.
Małżeństwo zostało zatrzymane. 6-latek trafił do szpitala, a jego siostra do rodzinnego pogotowia opiekuńczego. Sprawą pijanych rodziców zajmie się sąd rodzinny, za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo grozi im do 5 lat więzienia.