3-letni chłopczyk spłonął żywcem w zaparkowanym samochodzie. Do tragedii doszło ok. godz. 18.00 w Słupcy w woj. wielkopolskim. Dziecko przebywało samo, bez opieki, w stojącym przed domem volkswagenie golfie.
22.09.2003 21:10
Ogień wybuchł prawdopodobnie w wyniku zwarcia. Chłopiec nie miał szans sam wydostać się z płonącego samochodu.
Policja i prokurator ustalają, co w tym czasie robili rodzice dziecka i co było przyczyną tragedii.