ŚwiatDziecko, które zmarło w samolocie do Warszawy, miało niewydolność krążeniowo-oddechową
Dziecko, które zmarło w samolocie do Warszawy, miało niewydolność krążeniowo-oddechową
Są wyniki sekcji zwłok 3-letniego chłopca, który zmarł na pokładzie samolotu do Warszawy - podaje radio RMF FM.
3-latek - wynika z ustaleń - miał ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową. Biegły nie stwierdził żadnych obrażeń mechanicznych, mogących mieć związek ze śmiercią dziecka.
Do tragedii doszło w sobotę. Dziecko Polki i Amerykanina zmarło w trakcie lotu, na kilka godzin przed lądowaniem na lotnisku Chopina w Warszawie.
Po wylądowaniu załoga poinformowała policję o śmierci dziecka. Sprawą zajęła się prokuratura.