Dzieci z nudy tyranizują rówieśników
Nudne place zabaw wpływają negatywnie na zachowanie dzieci w szkole – wynika z ankiety przeprowadzonej przez organizację charytatywną Learning Through Landscapes oraz Royal Bank of Scotland.
Wielu rodziców stwierdziło, że ich pociechy nudzą się na przerwach, ponieważ szkoła nie posiada odpowiedniego boiska, gdzie można by uprawiać sport, czy choćby kawałka zieleni, na którym można się pobawić – czytamy w Guardian Unlimited.
Dyrektor naczelny Learning Through Landscapes, Catherine Andrews powiedziała: Dzieci często angażują się w tyranizowanie szkolnych kolegów tylko dlatego, że się nudzą. Sprawdzonym rozwiązaniem jest zorganizowanie im bardziej stymulujących zajęć.
Tereny szkolne, takie jak place zabaw czy boiska mogą zaoferować dzieciom nieograniczoną liczbę możliwości spędzenia wolnego czasu, jednak od projektu takiego placu zależy, do jakiego rodzaju zajęć zostanie on przeznaczony.
W ubiegłym miesiącu prawie trzystu nauczycieli, publicystów oraz przewodniczących organizacji charytatywnych podpisało list potwierdzający, że ograniczanie lub zakaz zabaw na świeżym powietrzu odbija się na zdrowiu dzieci.
W niektórych przypadkach winni są nadopiekuńczy rodzice, gry komputerowe oraz nadmiar zadań domowych. Zgodnie z opublikowanym niedawno raportem organizacji Unicef, brytyjskie dzieci uznane zostały za jedne z najbardziej nieszczęśliwych spośród liczby 21 krajów wysokorozwiniętych, biorących udział w rankingu.
Przebudowa placów zabaw jest częścią multi - miliardowego rządowego projektu dążącego do odnowienia każdej szkoły średniej w Anglii.
Monika Chudziakiewcz, MojaWyspa.co.uk