Trwa ładowanie...
d3ygbrc
20-08-2007 12:20

Dzieci urządziły sobie alkoholową libację i poszły popływać

Jeszcze nie ucichły echa tragedii w Gdańsku, po tym jak utonął 4-letni chłopczyk, a już mogło dojść do kolejnej. Pijane dzieci kąpały się w Gdyni! Miejscowi ratownicy podkreślają, że z taką sytuacją jeszcze się nie zetknęli.

d3ygbrc
d3ygbrc

Grupa dzieci w wieku od 10 do 13 lat urządziła sobie na niestrzeżonej plaży w Gdyni Redłowie libację alkoholową, zakrapianą imprezę połączyli z kąpielami w morzu. Gdy świadek imprezy zawiadomił o niej służby ratownicze, 13-letni plażowicz ledwo trzymał się na nogach, a jego 12-letni kolega, mocno wyziębiony, był nieprzytomny. Obaj trafili do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

- Pracuję w straży pożarnej 14 lat, ale z taką sytuacją jeszcze się nie spotkałem - mówi wzburzony Radosław Darga z gdyńskiej straży pożarnej.

Strażacy przekazali już sprawę policji. Funkcjonariusze sprawdzają, skąd dzieci miały alkohol, a także, dlaczego znajdowały się na niestrzeżonej plaży bez opieki rodziców.

- Co roku jest tako samo: apelujemy, a potem i tak zwycięża głupota - kręci głową jeden z pomorskich ratowników. - Ludziom trzeba wbijać do głowy, że trzeba być odpowiedzialnym i pokazywać, gdzie nie wolno się kąpać, aby uniknąć takiej tragedii jak ta z gdańskich Górek Zachodnich, gdzie zginął czterolatek.

d3ygbrc

Grupa kilkunastolatków urządziła sobie wieczorem libację alkoholową na niestrzeżonej plaży w Gdyni Redłowie. Gdy jeden z jej uczestników stracił przytomność, a drugi także poczuł się źle, rozpoczął się dramat. Do miejsca wypadku po piaszczystym terenie, przez las, nie mogły dojechać karetki pogotowia ratunkowego. Na szczęście, dzieci udało się uratować.

Medykom udało się wciągnąć na górę klifu będącego w lepszym stanie 13-latka. Karetka od razu odwiozła go do szpitala. Nieprzytomny 12-latek trafił pod opiekę lekarzy w okolicznościach jak z sensacyjnego filmu.

- Pogotowie ratunkowe poprosiło nas o pomoc, wysłaliśmy więc w miejsce wypadku naszą łódź - mówi Radosław Darga z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni. - Nieprzytomne dziecko wciągnęliśmy na jej pokład i transportowaliśmy do nabrzeża basenu jachtowego w centrum Gdyni, gdzie czekała już na niego karetka. Liczyła się jednak każda minuta, a po drodze mijaliśmy prywatną, szybszą od naszej łódź motorową. Jej właścicieli zgodził się na dalszy transport dziecka i dzięki temu poszkodowanego wcześniej dowieziono do nabrzeża.

12-latek po odtruciu w Szpitalu Miejskim w Gdyni trafił na oddział dziecięcy Szpitala Morskiego im. PCK w Redłowie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jeszcze przed rozpoczęciem akcji ratowniczej, pozostali uczestnicy libacji uciekli.

d3ygbrc

- Otrzymaliśmy zgłoszenie od świadka zdarzenia, że na plaży niedaleko klifu leży nieprzytomna osoba - relacjonuje dyspozytor pogotowia ratunkowego. - Gdy dotarliśmy na plażę, znajdowali się na niej już tylko 12 i 13-latek. Obaj byli w stanie silnego wyziębienia organizmu.

W trakcie spożywania alkoholu dzieci kąpały się na niestrzeżonym kąpielisku. W tym czasie nikt ich nie pilnował. Gdyby nie to, że przypadkowy przechodzeń wezwał pomoc, zdaniem strażaków, niechybnie doszłoby do tragedii. 12 i 13-latek, którzy trafili do szpitala, byli na tyle mocno wyziębieni, że kolejna ich wizyta w morzu zakończyłaby się utopieniem. Strażacy poinformowali o incydencie policję, funkcjonariusze jednak, podobnie jak pogotowie, mieli problem z dojechaniem na miejsce zdarzenia.

Policjanci sprawdzają obecnie, skąd dzieci miały alkohol i dlaczego przez co najmniej dwie godziny przebywały na plaży bez żadnej opieki. Jeśli policjanci ustalą osoby, które udostępniły uczestnikom libacji napoje wyskokowe, grozi im za to odpowiedzialność karna. Pijanym dzieciom pobrana została też krew do analizy.

d3ygbrc

Tymczasem w sobotę na cmentarzu na gdańskich Łostowicach odbył się pogrzeb czterolatka, który utonął na niestrzeżonej plaży w Górkach Zachodnich tuż przy ujściu Śmiałej Wisły. Chłopiec pływał na dmuchanym foteliku niemal 30 metrów od brzegu. Nagle, pod wpływem silnego podmuchu wiatru, zsunął się do wody - nie udało się go uratować. Sprawą jego śmierci zajmuje się także prokuratura. Jej zadaniem będzie m.in. ustalenie, czy rodzice Łukaszka wiedzieli, że plaża w Górkach Zachodnich to miejsce wyjątkowo niebezpieczne. Najprawdopodobniej śledztwo w tej sprawie przejmie od gdańskiej prokuratura z innego miasta. Ojciec chłopca jest bowiem gdańskim policjantem, którego zna wielu prokuratorów.

Oznakujmy kąpieliska

"Dziennik Bałtycki" rozpoczyna akcję: oznakujmy niebezpieczne kąpieliska. Przez cały tydzień będziemy prosić osoby odpowiedzialne za pomorskie akweny, żeby wskazywali zbiorniki wodne, które są szczególnie niebezpieczne. O to samo apelujemy do naszych Czytelników. Wykorzystajmy ten czas, aby lepiej przygotować się do przyszłego sezonu, żebyśmy za rok mogli bezpieczniej kąpać się w jeziorach i morzu.

Ostrzeżmy wszystkich!

Maciej Wośko, redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego" - Kierowcy samochodów znają takie miejsca. Czarne punkty na drogach, przy których zdejmujemy nogę z gazu. Dlaczego zatem nie oznakować wyraźnie (bardzo wyraźnie!) niebezpiecznych, niestrzeżonych kąpielisk. Chciałbym wiedzieć, wchodząc na plaże - na przykład w okolicach Sobieszewa, Górek Zachodnich, czy niektórych niebezpiecznych jezior, że to miejsca szczególnie naznaczone tragedią, liczbą osób, które straciły tu życie. Być może kogoś to poruszy, ktoś się obrazi, ktoś straci kilku letników... być może jednak uda się dzięki takim „czarnym punktom” uratować choćby jedno ludzkie życie. I dlatego zaczynamy jeszcze w tym roku, jeszcze w tym sezonie letnim akcję oznakowania niebezpiecznych kąpielisk. Oby w przyszłym roku turystów nad morzem, nad kaszubskimi i pomorskimi jeziorami ostrzegały wyraźne, widoczne tablice - „Miejsce niebezpieczne! Kąpiesz się na własną odpowiedzialność. "W tym miejscu utonęło już ... osób”. Liczymy, jak zawsze na pomoc Czytelników
„Dziennika Bałtyckiego” i serwisu NaszeMiasto.pl, ratowników WOPR i wszystkich, którzy chcą zaproponować, gdzie powinny stanąć ostrzeżenia...

Szymon Szadurski

d3ygbrc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ygbrc
Więcej tematów