Dzieci przeżyły upadek z trzeciego piętra

Jak poinformował rzecznik straży pożarnej Bob Collins, dzieci spadając zahaczyły o betonowy wspornik, co być może uchroniło je przed poważnymi obrażeniami. Doznały bowiem jedynie niegroźnych otarć i zadrapań. Przewieziono je do szpitala, aby ustalić, czy nie doznały uszkodzeń organów wewnętrznych.

Zdaniem Collinsa dzieci wykorzystały meble, aby wspiąć się do okna i wypchnąć niczym niezabezpieczoną siatkę, chroniącą przed owadami.

Matka dzieci była w krytycznym momencie w domu.