Działo się w nocy. Masakra w Ekwadorze. Podczas walk kogutów
Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy z piątku na sobotę.
Źródło zdjęć: © Kamera monitoringu, Wikimedia Commons, screen | Amshudhagar
oprac. Violetta Baran
- Co najmniej 12 osób zginęło, a osiem zostało rannych, gdy grupa uzbrojonych napastników, w strojach przypominających wojskowe mundury, zaatakowała widzów oglądających walki kogutów w prowincji Manabi na północnym zachodzie Ekwadoru - poinformowała miejscowa policja. Atak przypisywany jest gangowi Los Lobos - podał portal Primicias. Według źródeł śledczych wśród osób zgromadzonych na widowni walk kogutów byli członkowie innej grupy przestępczej, Los Choneros. Napastnicy zabrali 20 tys. dolarów, które miały być nagrodą dla właściciela zwycięskiego koguta.
- Liczba ofiar śmiertelnych amerykańskich nalotów na port paliwowy Ras Isa w zachodnim Jemenie wzrosła do co najmniej 74 osób - poinformowało ministerstwo zdrowia kierowane przez Huti. 171 osób zostało rannych. To najkrwawszy dzień od czasu, gdy Stany Zjednoczone nasiliły w zeszłym miesiącu kampanię powietrzną przeciwko tej wspieranej przez Iran grupie. Centralne Dowództwo Stanów Zjednoczonych poinformowało w czwartek, że ataki na port paliwowy Ras Isa w prowincji Al-Hudajda miały na celu odcięcie Huti od pieniędzy, dodając, że port był dla tej grupy źródłem nielegalnych zysków. Rebelianci Huti zapowiedzieli w piątek kontynuowanie działań militarnych przeciwko Izraelowi i siłom amerykańskim w regionie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zemsta za Sumy. Potężny atak Ukrainy na Kursk
- Władze USA są gotowe uznać kontrolę Rosji nad nielegalnie anektowanym przez nią ukraińskim Krymem w ramach szerszego porozumienia pokojowego pomiędzy Moskwą a Kijowem - podała agencja Bloomberg, powołując się na anonimowe źródła. Rozmówcy podkreślili, że ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Biały Dom i Departament Stanu nie odpowiedziały na prośbę o komentarz.
- Departament Obrony USA ogłosił w piątek wycofanie z Syrii około 1000 żołnierzy spośród około 2000 obecnie rozmieszczonych w tym kraju w celu walki z terrorystycznym Państwem Islamskim (IS). Rzecznik Pentagonu Sean Parnell poinformował w oświadczeniu, że po tej decyzji "w nadchodzących miesiącach" obecność wojskowa USA w Syrii "zmniejszy się do mniej niż 1000 żołnierzy". Dziennik "The New York Times" podał w czwartek, powołując się na źródła w amerykańskim rządzie, że armia USA zamknie trzy z ośmiu niewielkich baz wojskowych utrzymywanych w Syrii.
Źródło: CNN, PAP, reuters.com, AFP
Źródło artykułu: WP Wiadomości