Działo się w nocy. Sensacyjne odkrycie w piwnicy we Włoszech
Działo się, kiedy spałeś. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy z wtorku na środę.
oprac. Sara Bounaoui
- Korea Północna podjęła w nocy z wtorku na środę nieudaną próbę wystrzelenia pocisku balistycznego - podała agencja Yonhap powołując się na źródła wojskowe. Rakieta spadła poza wyłączną strefą ekonomiczną Japonii. Wczesnej Pjongjang ostrzegał przed podjęciem "przytłaczających" środków odstraszania wojskowego. Japońskie ministerstwo obrony przekazało, że pocisk osiągnął pułap ok. 100 km i pokonał ponad 200 km, zanim spadł poza wyłączną strefę ekonomiczną Japonii na Morzu Japońskim.
- Czterech mężczyzn aresztowano pod zarzutem wtargnięcia na teren posiadłości otaczającej prywatny dom brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka na terenie hrabstwa North Yorkshire – poinformowała we wtorek wieczorem miejscowa policja. Dodała, że aresztowani mężczyźni - 52-latek z Londynu, 43-latek z Boltonu, 21-latek z Manchesteru i 20-latek z Chichester - pozostali w areszcie policyjnym w celu przesłuchania, a dochodzenie jest w toku. Aresztowani są związani z grupą Youth Demand, która wzywa do nałożenia embarga na dostawy broni dla Izraela, a także do cofnięcia przez rząd nowych licencji na ropę i gaz przyznanych od 2021 roku.
- - Atak Rosji na Ukrainę to także zamach na swobodę handlu międzynarodowego; w interesie Polski i Chin jest to, aby ta wojna jak najszybciej się zakończyła trwałym pokojem i przywróceniem prymatu prawa międzynarodowego - powiedział w Szanghaju prezydent Andrzej Duda. - Świadomi potęgi gospodarczej Chin, ale mając też na uwadze ogromny potencjał Polski, zaliczanej do dwudziestu największych gospodarek świata, nie możemy przejść do porządku dziennego nad tym, że import z Chin przewyższa nasz eksport do tego kraju aż prawie szesnastokrotnie. Ten bilans cały czas jest porażający i naszym wielkim zadaniem jest to, żeby go przynajmniej trochę zmienić. Oczywiście, przy świadomości proporcji pomiędzy Polską a Chinami - mówił prezydent.
- 158 milionów dawnych włoskich lirów znalazły w piwnicy domu swojego zmarłego dziadka dwie siostry z Genui. Nieoczekiwany spadek okazał się jednak nieosiągalny, bo gdy kobiety zwróciły się do włoskiego banku centralnego, dowiedziały się, że starych banknotów dawnej waluty nie można już zamienić na euro. Według przelicznika lirów na euro z 2002 roku, gdy wspólna moneta weszła w życie, piwniczne oszczędności miałyby wartość ponad 81 tysięcy euro. Siostry chcą napisać do prezydenta Włoch Sergio Mattarelli i prezesa banku centralnego Fabio Panetty w nadziei na ich interwencję.
