PolskaDziałania CBA w IMGW związane z nieprawidłowościami przy przetargu

Działania CBA w IMGW związane z nieprawidłowościami przy przetargu

Działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej i dwóch innych instytucjach dotyczyły nieprawidłowości przy przetargu - powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Andrzej Rycharski.

Działania CBA w IMGW związane z nieprawidłowościami przy przetargu
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka

04.03.2015 | aktual.: 04.03.2015 17:04

Szef CBA Paweł Wojtunik podał, że na zlecenie prokuratury z Ostrołęki agenci CBA zabezpieczali tego dnia dokumentację w IMGW i dwóch czy trzech innych instytucjach. Nie ujawnił innych szczegółów.

Rzecznik ostrołęckiej prokuratury powiedział, że śledztwo dotyczy nieprawidłowości przy postępowaniu przetargowym. Potwierdził, że na zlecenie ostrołęckiej prokuratury CBA dokonało we wtorek czynności procesowych w IMGW i dwóch innych miejscach. - To nie było przeszukanie, to było żądanie wydania rzeczy - podał.

Zaznaczył, że z uwagi na dobro śledztwa, które jest dopiero we wstępnej fazie, "informacje szczegółowe nie mogą zostać udzielone".

Również nadzorujący IMGW resort środowiska nie podał szczegółów sprawy. Rzeczniczka prasowa Katarzyna Pliszczyńska potwierdziła jedynie, że we wtorek CBA zabezpieczyło dokumentację w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Kilka miesięcy temu - w październiku 2014 r. - ABW zatrzymała dwie osoby z Instytutu w związku z nieprawidłowościami, do których miało dochodzić w placówce. Zatrzymania dokonane były na polecenie Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz. ABW zabezpieczyła też dokumentację w IMGW. Zarzut przekroczenia uprawnień w celu przywłaszczenia 16 tys. zł usłyszał b. wiceszef Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Łukasz L., który miał wyprowadzić te pieniądze z IMGW.

Z ustaleń prowadzących śledztwo wynikało, że Instytut miał umowę na działania marketingowe z prywatnym przedsiębiorcą i w ramach rozliczeń z tytułu tej umowy przedsiębiorca (któremu nie przedstawiono zarzutów) miał zwrócić IMGW prawie 17 tys. zł. Łukasz L. zasugerował mu jednak, aby przekazał tę kwotę innemu przedsiębiorcy - Piotrowi K. Ten zaś przyjął pieniądze, odliczył sobie 500 zł, a resztę - ponad 16 tys. zł w gotówce - przekazał Łukaszowi L. Jednocześnie Piotr K. wystawił pierwszemu przedsiębiorcy fikcyjną fakturę na 17 tys. zł.

IMGW to ośrodek naukowy zajmujący się m.in. prognozowaniem pogody i sytuacji hydrologicznej. Instytut nadzorowany jest przez ministra środowiska.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)