Działaczka PiS apeluje: nie zabierajcie dobranocki!
Wieczorynki w Programie 1 Telewizji Polskiej zostały skrócone do pięciu minut - podaje Presserwis. Ilona Klejnowska, działaczka PiS, znana z kampanii wyborczej jako jedna z tzw. "aniołków Kaczyńskiego", wystosowała do KRRiT pismo w obronie Wieczorynki. "Stanowczo protestuję i domagam się podjęcia niezwłocznej interwencji przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji wobec działań kierownictwa Telewizji Polskiej wymierzonych w najmłodszych widzów mediów publicznych" - pisze. Stacja zapewnia, że zmiana jest tymczasowa.
Wieczorynki emitowane od poniedziałku do czwartku trwają po pięć minut. Jak tłumaczy biuro prasowe TVP, pytane o sprawę przez Presserwis, "skrócenie tego programu nie było celowe". TVP tłumaczy, że "z powodu opóźnienia startu drugiej edycji telenoweli 'Galeria' (zamiast 7, emisja ruszy 28 stycznia) pasmo przed Wieczorynką wypełniły powtórki serialu 'Chichot losu', dłuższego o 15 minut". Telewizja chciała się "wyrobić" przed godziną 19.30, bo to z kolei tradycyjna pora rozpoczęcia "Wiadomości".
Program dla dzieci kilkakrotnie ucierpiał też z powodu transmisji Pucharu Świata w skokach narciarskich. "Pomijając te wyjątkowe sytuacje, w piątki Wieczorynki trwają ok. 13 minut, a w soboty i niedziele powyżej 20 minut" - odpowiada biuro prasowe TVP i zapewnia, że od 28 stycznia Wieczorynki będą miały po kilkanaście minut.
Sprawa oburza Ilonę Klejnowską. "Zaoszczędzony czas stacja wykorzystuje na emisję seriali. Nie widzę innego sensu tych działań, jak w pełni świadoma dyskryminacja najmłodszych odbiorców poprzez pozbawienie ich Wieczorynki, na rzecz pozyskania dodatkowego czasu na emisję reklam" - czytamy w jej liście do KRRiT. - "Zachodzi realne podejrzenie, że władze TVP poszukując tanich oszczędności postanowiły uderzyć w osoby, które same nie mogą protestować i skupić się na emisji ogłupiającej komercji przynoszącej im łatwe dochody" - pisze Klejnowska.
