Dziadkowie pomagają w wychowaniu
Dziadkowie są najczęstszym źródłem wiedzy na
temat wychowania dzieci - wynika z badania TNS OBOP. Aż 62%
Polaków udaje się po rady dotyczące metod wychowawczych do swoich
rodziców. Niechętnie korzystamy z rad psychologów, nie szukamy
informacji na temat także w Internecie.
14.07.2004 | aktual.: 14.07.2004 12:57
Ponad jedna czwarta ankietowanych (27%) szuka porad wychowawczych w książkach. Nieco mniej (22%) rodziców pyta o radę teściów. Na dalszych miejscach znajdują się rady znajomych i przyjaciół, wiedza pochodząca z prasy, telewizji. Co piąty rodzic (19%) nie radzi się nikogo, wychowując dzieci. (Dane nie sumują się do 100%, gdyż badani mogli wskazać na więcej niż jedną odpowiedź).
Z badania wynika, że niechętnie udajemy się po poradę do psychologów. Do wizyt w poradniach wychowawczych przyznaje się 6% rodziców.
Najmniej popularnym źródłem wiedzy o wychowaniu jest Internet. Jedynie 1% Polaków szuka w nim takich informacji.
Rodzice młodszych dzieci chętniej szukają porady niż rodzice starszych pociech. W miarę upływu czasu rodzice sami nabierają doświadczenia i o wiele rzeczy nie muszą już pytać - komentuje wyniki sondażu Anna Kaliwoda z TNS OBOP.
Odwrotnie kształtuje się "popyt" na telewizję. Im rodzice mają starsze dzieci, tym zwiększa się wśród nich popularność porad telewizyjnych.
Badanie TNS OBOP, przeprowadzone na zlecenie Fundacji Komunikacji Społecznej, zostało wykonane w dniach 15-18 kwietnia br. na reprezentatywnej próbie 1005 Polaków powyżej 15. roku życia.
