Dyspozytorka nie wysłała karetki, 23‑latka zmarła
Prokuratura Rejonowa w Gryficach w woj. zachodniopomorskim prowadzi śledztwo w sprawie okoliczności śmierci młodej kobiety, do której dyspozytorka tamtejszego pogotowia nie wysłała karetki - poinformowano w Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie. Dyspozytorka została dyscyplinarnie zwolniona z pracy.
28.08.2007 14:35
Jak powiedziała pełniąca obowiązki rzecznika prokuratury okręgowej Jolanta Śliwińska, zbierany jest materiał dowodowy, trwają przesłuchania świadków. Biegli lekarze sądowi mają wydać opinię, czy niezwłoczna pomoc kobiecie mogłaby zapobiec jej śmierci.
Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego Monika Bąk powiedziała zaś, że po zdarzeniu powołano specjalną komisję, która uznała, że dyspozytorka popełniła błąd. Zapadła decyzja o jej dyscyplinarnym zwolnieniu - dodała.
23-letnia kobieta kilka dni temu uskarżała się na bóle w okolicach mostka. Jej partner kilkakrotnie dzwonił na pogotowie, jednak bezskutecznie. O pomoc prosił też policję. Policjanci radzili, by mężczyzna ponawiał zgłoszenia na pogotowie.
Nieprzytomną kobietę jej narzeczony zawiózł swoim autem do szpitala. Po drodze reanimował ją. Kobieta zmarła w szpitalu.