Dyskryminowany mężczyzna wygrał wcześniejszą emeryturę
60-letni Marian Rojak, łódzki stolarz, wygrał w łódzkim sądzie sprawę z ZUS-em i będzie miał przyznane świadczenie, choć wiek emerytalny dla panów wynosi 65 lat. Teraz jego śladem może pójść 170 tysięcy mężczyzn z całej Polski. Tylko w Łodzi na rozpatrzenie czeka tysiąc pozwów o wcześniejsze emerytury. Łódzki sąd okręgowy przyznał stolarzowi świadczenie, gdyż Trybunał Konstytucyjny uznał, że Marian Rojak jest dyskryminowany z powodu płci.
Ta sprawa wstrząsnęła męską połową Polski. Stolarz chciał uzyskać emeryturę po ukończeniu 60 lat i przepracowaniu ponad 40 lat. Żona niedawno umarła, zostałem sam z niepełnosprawnym dorosłym synem. Do tego zwolniono mnie z pracy i musiałem żyć z zasiłku dla bezrobotnych. Kobiety w tym wieku i z takim stażem pracy bez problemu dostają emerytury. Mnie jednak ZUS odmówił... bo jestem mężczyzną - opowiada Marian Rojak.
Na wniosek niedoszłego emeryta i łódzkiego sądu sprawą zajął się Trybunał Konstytucyjny. Orzekł, że przepisy emerytalne dyskryminują mężczyzn. A wczoraj zapadł pierwszy wyrok zgodny z orzeczeniem Trybunału. Marianowi Rojakowi przyznano emeryturę.
Zyskam kilkaset złotych miesięcznie - cieszy się pan Marian. Jacek Sobczak, sędzia Sądu Okręgowego w Łodzi, w ustnym uzasadnieniu wyroku stwierdził: Nie możemy chować głowy w piasek i czekać, aż parlament naprawi błędy. Musimy myśleć i działać za ustawodawcę. Innego zdania jest Cecylia Woźniak, naczelnik Wydziału Obsługi Prawnej łódzkiego ZUS-u. Ten wyrok może załamać finanse ZUS-u, a więc także i budżetu państwa - przekonywała. - Jeżeli sądy zaczną rozstrzygać tak jak w Łodzi, to emerytury będzie żądało około 170 tysięcy mężczyzn w kraju. To ogromne kwoty, które sfinansować będziemy musieli z własnych składek.
Monika Kiełczyńska, rzecznik łódzkiego ZUS-u, nie chce komentować wyroku. Prawnicy zdecydują, czy się odwołamy - mówi. Panowie, którzy chcą skorzystać z wyroku Trybunału, powinni się śpieszyć. W ciągu trzech miesięcy ma być przyjęta i uchwalona nowa ustawa emerytalna, likwidująca dyskryminację. Ale będzie ona oznaczać prawdopodobnie podwyższenie wieku emerytalnego kobiet.