Dyrektor TVP Białystok będzie odwołany
Według przewodniczącego Rady Programowej TVP SA prof. Adama Czesława Dobrońskiego, prezes TVP Jan Dworak podjął już decyzję o odwołaniu Jacka Popiołka z funkcji dyrektora białostockiego ośrodka TVP, ale decyzja zostanie formalnie ogłoszona po wyborach parlamentarnych.
Na pewno dobiega końca okres kadencji Jacka Popiołka. Nie mam żadnych wątpliwości. Decyzja de facto zapadła. Zostanie ogłoszona po wyborach, żeby nie podgrzewać emocji politycznych - powiedział we wtorek Dobroński na konferencji prasowej w biurze PSL w Białymstoku. Dodał, że także po wyborach, aby uniknąć nakładania się walki partyjnej na restrukturyzację białostockiego ośrodka TVP zostanie rozpisany konkurs na dyrektora TVP w Białymstoku.
Dobroński powiedział, że w ostatnich dniach września planowany jest przyjazd do Białegostoku prezesa TVP i wtedy decyzje zapadną już formalnie i zostaną podane do wiadomości.
Sytuacja jest zbliżona (do tej, o której mówi Dobroński), ale nie ma żadnych podjętych decyzji; zwłaszcza, że pan Popiołek był w zeszłym tygodniu na zwolnieniu lekarskim - powiedział rzecznik TVP Jarosław Szczepański. Dodał, że Popiołek jest na razie tylko po rozmowach; teraz zarząd zastanawia się, jak rozwiązać sytuację w Białymstoku.
Na stanowisko dyrektora TVP w Białymstoku Jacek Popiołek został powołany 3 lata temu. W ostatnich miesiącach w ośrodku telewizji w Białymstoku doszło do konfliktu pomiędzy dyrektorem a niektórymi dziennikarzami. Efektem było doniesienie dziennikarzy do prokuratury o stosowanie mobbingu przez dyrektora; sprawę prowadzi policja. Niektórzy dziennikarze zarzucali dyrektorowi, że wykorzystuje restrukturyzację w firmie do uprawiania polityki personalnej. Zarzucali też, że są odsuwani od pracy.
Sprawę konfliktu badał specjalny zespół powołany przez TVP. Do Białegostoku przyjeżdżali m.in. przedstawiciele biura zarządu i biura kadr TVP, a także Syndykatu Dziennikarzy Polskich, do którego należą skonfliktowani z Jackiem Popiołkiem dziennikarze. Skargi do prezesa TVP składali też regionalni politycy z PO i SdPl, zarzucając Popiołkowi złą politykę - także personalną - prowadzącą do marginalizacji ośrodka TVP w Białymstoku.
Przewodniczący Rady Programowej TVP prof. Adam Czesław Dobroński mówił przed tygodniem, że z informacji, jakie posiada, wynika, że potwierdziły się nieprawidłowości zarzucane Popiołkowi. Dobroński wskazał, że chodzi o niedociągnięcia w stosowaniu prawa pracy, złe relacje z załogą, złą atmosferę panującą w TVP w Białymstoku.
Według Dobrońskiego, białostocki ośrodek TVP "znalazł się w marazmie, jest terenem walk, emocji, a na dalszy plan zeszła twórczość".
Dobroński powiedział, że TVP w Białymstoku powinna wypracować własną ofertę programową, jak również określić swoją misję regionalną - z racji przygranicznego położenia mogłaby się ona skupiać na pomocy Polakom mieszkającym na Wschodzie - podkreślił Dobroński.