PolskaDyrektor szpitala usłyszy wyrok ws. śmierci noworodków

Dyrektor szpitala usłyszy wyrok ws. śmierci noworodków

Łódzki Sąd Okręgowy ogłosi wyrok w sprawie byłego dyrektora szpitala imienia Madurowicza - profesora Jacka S. - oskarżonego o niedopełnienie obowiązków i spowodowanie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia noworodków.

27.10.2008 | aktual.: 27.10.2008 08:48

Według prokuratury, w 2002 roku w szpitalu, z powodu zaniedbań, 17 noworodków zmarło na sepsę, a u kolejnych 73 doszło do zakażeń bakteriami. Były dyrektor szpitala imienia Madurowicza w Łodzi nie przyznaje się do winy.

Zdaniem prokuratury przyczyną zakażenia były złe warunki sanitarne na oddziałach położniczym i patologii noworodka. Dyrektorowi zarzuca się, że nie sprawował nadzoru nad przestrzeganiem higieny w szpitalu i nie dokonywał kontroli stosowanych metod leczenia. Zarzucono mu także brak nadzoru nad zgłaszaniem przypadków zachorowań na posocznicę do powiatowego inspektora sanitarnego.

Prokuratura domaga się dla byłego dyrektora szpitala trzech lat więzienia oraz zakazu pełnienia przez niego funkcji kierowniczych w służbie zdrowia przez pięć lat.

Obrona wnosi natomiast o uniewinnienie. Jej zdaniem dyrektor szpitala robił wszystko co mógł, aby zapewnić pacjentom bezpieczeństwo. Zawiódł natomiast przepływ informacji między personelem placówki i dyrektor nie był powiadomiony o zagrożeniach, dlatego nie mógł im przeciwdziałać.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)