Dyrektor szpitala niegospodarny, bo podpisał porozumienie z lekarzami?
Były dyrektor łódzkiego szpitala MSWiA Wojciech Szrajber może być oskarżony o niegospodarność za podpisanie porozumienia ze strajkującymi w czerwcu lekarzami. Resort spraw wewnętrznych złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
29.08.2006 | aktual.: 29.08.2006 21:31
Zdaniem rzecznika MSWiA Tomasza Skłodowskiego, dyrektor Szrajber godząc się na podwyżki dla strajkujących pracowników popełnił przestępstwo niegospodarności, działał na szkodę szpitala i przekroczył swoje kompetencje.
Skłodowski wyjaśnił, że niewypełnienie zaleceń organu założycielskiego, czyli Ministerstwa Spraw Wewnętrzych i Administracji jest traktowane jako przestępstwo. Rzecznik MSWiA dodał również, że przez swoje działania, podejmowane bez zgody ministerstwa, Szrajber naraził szpital na dodatkowe straty.
Wojciech Szrajber nie zgadza się z zarzutami minsterstwa. Dodatkowe środki miały być wypracowane dzięki uzgodnionemu w trakcje negocjacji planowi restrukturyzacji szpitala. Szrajber utrzymuje, że nie potrzebował zezwolenia ministerstwa na swoje działania. Zdaniem byłego dyrektora łódzkiego szpitala jest to ze strony MSWiA akcja pokazowa, mająca udowodnić, że dyrektorzy, którzy nie postępują zgodnie z wytycznymi władz, są usuwani.
Jak poinformował rzecznik prokuratury okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania sprawa jest we wstępnym okresie postępowania. Przestępstwo, które ministerstwo zarzuca byłemu dyrektorowi jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. W czerwcu, po podpisaniu porozumień dyrektor Szrajber został dyscylinarnie zwolniony z pracy.