Dyrektor poradni wyłudzała kredyty
Przed Sądem Okręgowym w Legnicy stanie była dyrektor miejscowej poradni psychologiczno-pedagogicznej oskarżona m.in. o liczne wyłudzenia kredytów. Proces w tej sprawie rozpocznie się 7 lutego.
21.01.2005 10:30
50-letniej Ilonie U. zarzuca się oszustwa kredytowe oraz podrobienie podpisów na wnioskach umów kredytowych i na wekslach. Ponieważ te ostatnie traktowane są jak środki płatnicze, oskarżonej grozi nawet do 25 lat więzienia - powiedział Pratkowiecki. Według prokuratury, kobieta ma na koncie zarówno oszustwa na szkodę banków, jak i prywatnych osób.
Ilona U. od 2001 roku namawiała swoich pracowników do zaciągania dla niej kredytów. Brali oni pożyczki na swoje nazwiska, ale pieniądze trafiały do ich przełożonej, ona też miała je spłacać.
Kobieta rzeczywiście najpierw spłacała pożyczki, często zaciągając po to następne, ale w końcu popadła w takie długi, że nie wywiązywała się z obietnic o spłacie i do ludzi, którzy figurowali w papierach jako kredytobiorcy, zaczęły przychodzić monity z banku - powiedziała Łukasiewicz.
Wówczas okazywało się np., że pożyczkobiorcy nie widzieli, jaka naprawdę była wysokość kredytu zaciągniętego na ich nazwisko, bo zostali przez dyrektorkę wprowadzeni w błąd. Zdarzało się, że kobieta wzięła kredyty w ogóle bez wiedzy pracowników, dzięki temu, że miała dostęp do zaświadczeń o ich zarobkach. Według prokuratury, stało się tak, bo w wielu przypadkach ich szefowa sama wypełniała wnioski kredytowe i podrabiała na nich podpisy kredytobiorców, a także ich współmałżonków i poręczycieli.
Było to możliwe, bo większość kredytów na łączną kwotę 230 tys. zł Ilona U. brała z banku w Krotoszycach, którego dyrektorka łamiąc procedury bankowe umożliwiała głównej oskarżonej samodzielne wypełnianie wniosków. Została za to również postawiona w stan oskarżenia - powiedziała prokurator.
Oprócz obu pań oskarżono także Piotra S., pośrednika instytucji finansowej, i Genowefę G., właścicielkę sklepu, którzy, zdaniem prokuratury, umożliwili byłej dyrektorce poradni psychologiczno-pedagogicznej wyłudzenie kredytów na zakup instalacji centralnego ogrzewania. Tymczasem instalacje pozostawały w sklepie Genowefy G., a pieniądze na ich fikcyjny zakup były dzielone między oskarżonych. Bank w tym procederze pozbawiony był zabezpieczenia kredytu, czyli właśnie instalacji c.o., której zakup finansował.
Ilona U. miała także oszukać 4 osoby prywatne, przywłaszczając sobie na ich szkodę łącznie blisko 100 tys. zł. Jedną ze swoich ofiar przekonała, że zamierza rozkręcić intratny interes. Mężczyzna pożyczył jej 45 tys. zł, których dłużniczka nie oddała.