Dyktator mody propaguje mundurki w stylu Mao
Mundurek z kołnierzykiem zapiętym pod
szyją w stylu chińskiego przywódcy Mao Zedonga może stanowić
wygodne wyjście dla biznesmenów, chcących "wyzwolić się" z
zachodniego garnituru i krawata - uważa znany hongkoński dyktator
mody Raphael le Masne de Chermont.
17.04.2007 | aktual.: 17.04.2007 12:58
Jak podaje agencja Associated Press, De Chermont, pochodzący z Francji, założył elitarne Stowarzyszenie Mandaryńskiego Kołnierzyka. Twierdzi, że lansując mundurki w stylu Mao, jednocześnie upowszechnia chińską kulturę.
Noszenie garnituru z maoistowskim kołnierzykiem zamiast krawata może stanowić "symbol chińskiej dumy" - uważa projektant, kierujący szanghajskim i hongkońskim domem mody Shanghai Tang.
Chiny mają starą kulturę, dysponują też dzisiaj silną gospodarką. W ten sposób (propagując mundurki Mao) możemy przekazać światu posłanie, że Chiny nie są wyłącznie fabryką świata. Chiny mogą odegrać też ważną rolę na rynku mody- powiada De Chermont.