Dyduch: nie chcę kreować nowego lidera SLD
Nie chcę kreować nowego lidera, na dzień dzisiejszy szefem partii SLD jest Leszek Miller - oświadczył w radiu Zet sekretarz generalny SLD Marek Dyduch pytany, kto powinien zostać nowym przewodniczącym Sojuszu.
17.02.2004 | aktual.: 17.02.2004 13:39
Jak dodał, jeszcze we wtorek spotka się z premierem Millerem i wyrazi swoje stanowisko w sprawie zmiany szefa SLD. "Szanuję pana premiera i najpierw z nim porozmawiam, a później część tego stanowiska zaprezentuję publicznie" - podkreślił.
Na pytanie, kto jego zdaniem powinien zostać nowym szefem Sojuszu, powiedział, że "zmiana lidera SLD nic nie zmieni i trzeba będzie o tym porozmawiać". "Jest to głębszy problem, ponieważ nie tylko Leszek Miller odpowiada za to, co się dzieje w SLD, ale także wiele innych osób w tej partii podejmuje decyzje. Ja bym z wielkim dystansem podchodził do takich ocen" - dodał.
O wypowiedziach swoich kolegów dotyczących zmiany szefa partii Dyduch powiedział, że "struktury SLD są demokratyczne i już wcześniej wielu kolegów się wypowiadało na różne tematy".
