Dwutlenek węgla zatruje naszą gospodarkę - ostrzega część ekspertów
A w zasadzie limity na jego emisję, które dla Polski zostały ograniczone przez Komisję Europejską prawie o 27 procent w stosunku do naszych potrzeb.
Energetyce, hutnictwu i produkcji cementu grozi stagnacja - mówi Krzysztof Rybiński z firmy doradczej Ernst&Young. Według niego, nawet, gdyby polska gospodarka w ogóle nie rosła, możemy stracić pół miliarda euro. Z kolei ograniczenie jej rozwoju pociągnie za sobą straty rzędu "procentów PKB".
Polska dostała od Komisji Europejskiej prawo do wyemitowania w latach 2008-2012 208 milionów ton CO2 rocznie. Przy czym, już w zeszłym roku nasza emisja była o ponad milion ton wyższa. Od roku 2013 sytuacja ma się jeszcze bardziej skomplikować, bo limity mają być sprzedawane. Istnieje obawa, że polskich firm może nie być stać na takie zakupy.
Polecamy:
» Posłuchaj audycji z Radia PiN
