W Moskwie ewakuowano położony w centrum miasta dworzec Kijowski po anonimowym telefonie o podłożonej bombie - poinformowała agencja ITAR-TASS, powołując się na źródła w milicji.
Nieznany mężczyzna zadzwonił na milicję ok. godz. 22.00 czasu miejscowego (20.00 czasu polskiego). Oświadczył, że na dworcu podłożono bombę o dużej sile rażenia.
Po wizji lokalnej milicja zdecydowała o całkowitej ewakuacji dworca. Po godzinie wciąż trwało przeszukiwanie pomieszczeń dworca.
