Dwie strzelaniny w USA - 3 osoby nie żyją, 6 rannych
W minioną niedzielę w Stanach Zjednoczonych doszło do dwóch strzelanin. Jedna miała miejsce przed supermarketem w stanie Waszyngton, druga w komisariacie policji w Detroit. Postrzelonych zostało dziewięć osób, trzy z nich zmarły.
W niedzielę po południu do komisariatu w Detroit wszedł mężczyzna i zaczął strzelać do policjantów. - Zapanował totalny chaos. To było piekło. Na szczęście oficerowie zachowali zimną krew i odpowiedzieli ogniem - poinformował szef policji z Detroit Ralph Godbee. Napastnik został zabity na miejscu. Rannych zostało czterech policjantów.
Druga strzelanina miała miejsce w Port Orchard w stanie Waszyngton. Policjanci próbowali zatrzymać podejrzanie zachowującego się mężczyznę na parkingu przed supermarketem Walmart. Ten zaczął jednak uciekać, strzelając do oficerów. Dwóch policjantów zostało rannych, napastnika zabito. W strzelaninie zginęła również młoda kobieta. W tej chwili nie wiadomo, czy miała jakiekolwiek związki z napastnikiem czy była przypadkową ofiarą.
NaSygnale.pl: Agresywni gwiazdorzy - zobacz ich w akcji!