PolskaDwie rocznice Czerwca: Berlin '53 i Poznań '56

Dwie rocznice Czerwca: Berlin '53 i Poznań '56

Berlińskie powstanie z 17 czerwca 1953 roku
nie jest w Polsce znane, a w Niemczech mało kto wie o Poznańskim
Czerwcu. Tę lukę w historycznej edukacji obu społeczeństw
postanowiło wypełnić Towarzystwo Polsko-Niemieckie w Poznaniu we
współpracy z Instytutem Zachodnim - pisze "Głos Wielkopolski".

17.06.2006 | aktual.: 23.06.2006 13:02

Dramatyczne doświadczenia sąsiadów w walce z komunizmem przypomniano podczas seminarium pod hasłem: "Polacy i Niemcy - 17 czerwca 1953 i 28 czerwca 1956 - wspólna przeszłość?" To pytanie wydaje się szokujące, bo z Niemcami historycznie niemal wszystko nas dzieli. Prawda jest jednak taka, że poznaniacy - wychodząc 28 czerwca 1956 roku na ulice - domagali się tego samego, co mieszkańcy Berlina: chleba i wolności.

Jak doszło do buntu w stolicy NRD? Zaczęło się w kwietniu 1953 roku od podniesienia cen reglamentowanej żywności. Potem - podobnie jak w Cegielskim w Poznaniu - podwyższono robotnikom normy produkcyjne. Pierwsze strajki udało się wygasić, ale w "Neues Deustchland", organie partii komunistycznej, 12 czerwca ukazał się artykuł zachęcający do wytężonej pracy. Dziennik podawał przykłady załóg, które "dobrowolnie" podwyższały sobie normy nawet o 40%. Opinia publiczna była oburzona.

W Berlinie zastrajkowali robotnicy budowlani, a następnego dnia przemaszerowali przed siedziby ministerstw. Krzyczeli: "Precz z normami", "Rząd do dymisji", "Wolne wybory". Nie pomogło już obniżenie norm. Protest się rozszerzył, gdyż żądania upowszechniła rozgłośnia radiowa z zachodniego Berlina. Padło wezwanie do strajku generalnego, a na ulicach doszło do starć z siłami bezpieczeństwa.

17 czerwca rewolta objęła 271 miejscowości w całej NRD, w Berlinie wielotysięczny tłum atakował budynki partyjne, rządowe i policyjne, palił czerwone flagi. Rozpoczęły się walki z policją. Wtedy radzieckie władze okupacyjne ogłosiły stan wyjątkowy i brutalnie rozprawiły się z protestującymi przy użyciu czołgów. W walkach zginęło 267 cywilów, a kilkadziesiąt kolejnych osób rozstrzelano na podstawie wyroków sądów doraźnych. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Berlinpoznańrocznica
Zobacz także
Komentarze (0)