Dwaj amerykańscy żołnierze zginęli we wtorek od kul w czasie walk w Ramadi, 100 km na zachód od Bagdadu - poinformowała w komunikacie dowództwo wojsk USA.
W sumie tego dnia w walkach w Ramadi zginęło trzech żołnierzy - potwierdził w rozmowie z agencją AFP rzecznik wojskowy. O śmierci pierwszego z nich poinformowano w oddzielnym komunikacie w środę.
Od początku interwencji USA w Iraku w marcu 2003 roku wojska amerykańskie straciła ogółem 1720 żołnierzy - obliczyła AFP na podstawie komunikatów Pentagonu.