Dwaj szwedzcy dziennikarze zaginęli w Syrii
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Szwecji potwierdziło zaginęcie w Syrii dwóch doświadczonych szwedzkich dziennikarzy. Według szwedzkich mediów reporter i fotoreporter mogli zostać porwani.
25.11.2013 | aktual.: 26.11.2013 01:47
Współpracownik największego szwedzkiego dziennika "Dagens Nyheter" Magnus Falkehed oraz niezależny fotoreporter Niclas Hammarstroem zaginęli prawdopodobnie w piątek.
- Oni wyjeżdżali już z Syrii. Nie wiemy, przez kogo zostali zatrzymani, tam jest wiele grup, które mogły tego dokonać. Wiadomo jedynie, że są przetrzymywani wbrew swojej woli - powiedziała Lena Tranberg z biura prasowego szwedzkiego MSZ.
Niklas Kebbon, ambasador Szwecji w Syrii, mający swą siedzibę w Bejrucie, o zaginięciu dziennikarzy dowiedział się od ich bliskich oraz kolegów z redakcji, którzy stracili z nimi kontakt. Według dyplomaty obaj dziennikarze nie zgłosili wcześniej w MSZ swojego pobytu w Syrii.