Dwaj mężczyźni oskarżeni o brutalne zabójstwo
18-letni Grzegorz M. i 23-letni Tomasz W. odpowiedzą przed sądem za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem mieszkańca wsi Zdrapy (Lubelskie). Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do lubelskiego sądu okręgowego - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie Andrzej Jeżyński.
01.12.2005 | aktual.: 01.12.2005 23:00
Ponadto, ci sami mężczyźni tego samego dnia, przed zabójstwem mieszkańca wsi Zdrapy, dopuścili się napadu rabunkowego na mieszkańca Bychawy. Tomasz W. kilka godzin po zabójstwie zgwałcił przypadkowo napotkaną kobietę - powiedział Jeżyński.
Do zabójstwa doszło na początku września ubiegłego roku w domu ofiary, 56-letniego samotnego mężczyzny. Napastnicy kopali go, bili pałkami po głowie, powodując rozległe obrażenia, które były przyczyną zgonu mężczyzny. Ofiara miała także bardzo poważne obrażenia narządów płciowych. Tomasz W. został też oskarżony o doprowadzenie pokrzywdzonego w trakcie zabójstwa do poddania się tzw. innej czynności seksualnej - powiedział Jeżyński.
Obaj sprawcy zostali aresztowani. Przyznali się do zarzucanych im czynów. Zostali poddani badaniom psychiatrycznym.
W opinii biegłych, mężczyźni nie działali po wpływem zaburzeń psychicznych, nie stwierdzono u nich dewiacji o podłożu seksualnym czy sadystycznym. Przyczyną agresywnych zachowań, zwłaszcza w przypadku Tomasza W., według biegłych, było nadużywanie alkoholu. Bezpośrednio po dokonaniu przestępstwa badanie wykazało u Tomasza W. ponad 2,5 promila alkoholu we krwi, a u Grzegorza M. - 2,4 promila - dodał Jeżyński.
Sami sprawcy tłumaczyli, że powodem napaści na mieszkańca wsi Zdrapy miało być przypuszczenie, iż ma on rower, który jakiś czas wcześniej zginął jednemu ze znajomych Tomasza W.
Tomasz W. ma niewielkie gospodarstwo rolne. Był już wcześniej karany za jazdę po pijanemu i gwałt. Grzegorz M. w chwili popełnienia przestępstwa był uczniem jednej z zasadniczych szkół zawodowych. Obu grozi kara dożywotniego więzienia.