Dwaj brytyjscy żołnierze oskarżeni o morderstwo 21‑letniej Kenijki

Agnes Wanjiru-Wanjiku zniknęła 31 marca. Ostatni raz widziano ją, jak w towarzystwie dwóch żołnierzy wchodzi do hotelu w mieście Nanyuki (środkowa Kenia). Dwa miesiące później jej martwe ciało, w stanie mocno posuniętego rozkładu, znaleziono w zbiorniku szamba w czasie jego czyszczenia.

W Nanyuki brytyjska armia utrzymuje bazę wojskową, która jest wykorzystywana jako poligon szkoleniowy dla żołnierzy jeżdżących na misję do Afganistanu. Rocznie przewija się przez nią tysiące rekrutów.

Wiadomo, że 21-latka pracowała jako prostytutka. Hotelowy ochroniarz zeznał, że w nocy z pokoju zajmowanego przez dziewczynę i brytyjskich żołnierzy dochodziły odgłosy burzliwej awantury. Kobieta przypuszczalnie mogła zostać przez nich zamordowana.

Sky News podkreśla, że nie są znane szczegóły prowadzonego śledztwa, w którym dwaj Brytyjczycy są głównymi podejrzanymi. Nie jest również jasne, w jak szerokim zakresie władze w Londynie współpracują z kenijskimi organami ścigania.

Telewizja przypomina, że do tej pory obecność tysięcy brytyjskich żołnierzy w Nanyuki przebiegała bez poważniejszych incydentów. Wyjątkiem był kwiecień bieżącego roku, gdy w jednym z barów doszło do wielkiej bijatyki z udziałem ok. 200 żołnierzy. Resort obrony prowadzi postępowanie w tej sprawie.