Dwaj biznesmeni z Pomorza podejrzani w aferze paliwowej
Oszustwa podatkowe na kwotę 7,5 mln zł oraz
oszukanie odbiorców paliw na kwotę blisko 13 mln zł zarzuciła
krakowska prokuratura apelacyjna, prowadząca największe w kraju
śledztwo paliwowe, dwóm przedsiębiorcom z Nowego Dworu Gdańskiego
- poinformował rzecznik prokuratury Jerzy Balicki.
Michałowi Z. ze spółki "Fenix Nord" oraz współpracującemu z nim Józefowi D. prokuratura zarzuciła, że w 2001 roku w Nowym Dworze Gdańskim, Bydgoszczy i innych miejscowościach dokonywali oszustw w obrocie paliwami płynnymi. Polegały one na tworzeniu z innymi osobami sieci spółek produkujących niepełnowartościowe paliwa, a także wystawianiu fikcyjnej dokumentacji, umożliwiającej przejęcie należnego Skarbowi Państwa podatku akcyzowego w kwocie blisko 7,5 mln zł. Oszukiwali także odbiorców paliw na kwotę około 13 mln zł.
Obaj podejrzani zostali zatrzymani w środę. Po przesłuchaniu Michała Z. Sąd Okręgowy w Gdańsku aresztował go na wniosek prokuratury na trzy miesiące. Wobec Józefa D. zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Jak poinformował prok. Jerzy Balicki, śledztwo w tym wątku będzie kontynuowane i przewidywane jest przedstawienie zarzutów kolejnym podejrzanym.
Prowadzone w krakowskiej prokuraturze śledztwo paliwowe dotyczy nielegalnego obrotu paliwami z wyłudzeniem akcyzy przez różne spółki oraz prania brudnych pieniędzy. Materiały w tej sprawie trafiły do Krakowa z 10 innych prokuratur w kraju; sprawę bada zespół 14 prokuratorów.
Jak poinformował prokurator Balicki, w śledztwie jest obecnie blisko 150 podejrzanych; przeciwko 126 osobom skierowano już do sądów 16 aktów oskarżenia, wobec 20 osób zapadły nieprawomocne wyroki.