Dwaj aresztowani na Stansted staną przed sądem
Dwaj mężczyźni aresztowani w piątek na lotnisku Stansted pod Londynem staną w poniedziałek przed sądem oskarżeni o narażenie na niebezpieczeństwo samolotu pakistańskich linii lotniczych PAI. Oskarżeni to brytyjscy muzułmanie - 30-letni taksówkarz i 41-letni pracownik restauracji, obaj z Lincoln.
26.05.2013 | aktual.: 26.05.2013 22:54
Samolot, którym lecieli wraz z ponad 300 pasażerami z Lahore w Pakistanie do Manchesteru został zawrócony z drogi i odstawiony na lotnisko Stansted w eskorcie myśliwca Typhoon. Według rzecznika linii PAI, na krótko przed lądowaniem w Manchesterze na pokładzie doszło do awantury ze stewardem, w której padła wzmianka o bombie. Pilot zgłosił to kontroli lotów i na spotkanie Boeinga 777 wyleciały dwa brytyjskie myśliwce. Po wylądowaniu na Stansted samolot odstawiono w najdalszy koniec lotniska, zgodnie z procedurą antyterrorystyczną, pasażerów i załogę ewakuowano, a dwóch mężczyzn odstawiono do aresztu.
Rzecznik pakistańskich linii mówił w piątek, że groźby pasażerów były żartem, ale brytyjskie władze potraktowały sprawę poważnie. To skutek środowego ataku w Woolwich, gdy dwóch muzułmanów zamordowało 24-letniego żołnierza.