Trwa ładowanie...
d3ezgtu
19-06-2008 14:30

Dwa lata więzienia za malwersacje finansowe w Fundacji PNP

Kary dwóch lat więzienia z zawieszeniem na pięcioletni okres próby, a także zobowiązania do naprawienia szkody, chce prokuratura dla czterech członków byłego zarządu
Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, oskarżonych o bezprawne wypłacenie sobie premii.

d3ezgtu
d3ezgtu

Żądanie takie prokuratura przedstawiła w dobiegającym końca procesie karnym przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia. Obrona wygłosi swe stanowisko na kolejnej rozprawie, 11 lipca.

Według prokuratury, wiceprezes zarządu Jan Parys, członek zarządu Jacek Pająk i sekretarz Andrzej Tłomacki bezprawnie pobrali po ponad 100 tys. zł, a b. prezes fundacji Jacek Turczyński - ponad 80 tys.

Prokuratura oskarżyła ich, jako zobowiązanych do zajmowania się sprawami majątkowymi, o wyrządzenie znacznej szkody majątkowej w Fundacji dla osiągnięcia własnej korzyści, za co grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Pełnomocnik Fundacji przekonywał, że nagrody dla zarządu uszczupliły środki przeznaczone dla beneficjentów Fundacji. Jak ocenił, oskarżeni "z nonszalancją" podchodzili do powierzonych im środków.

d3ezgtu

Nieprawidłowości w działalności Fundacji wykazała w 2003 r. Najwyższa Izba Kontroli, która ustaliła, że członkowie zarządu pobrali niezgodnie z prawem ponad 400 tys. zł tytułem premii kwartalnych. Izba zaleciła, by pieniądze oddano. Ok. 30 tys. zwrócił dotychczas tylko Tłomacki. Cała sprawa wywołała protesty kombatantów.

Sądy w procesach cywilnych orzekały w przeszłości, m.in. w stosunku do Parysa, zwrot Fundacji nienależnych premii.

d3ezgtu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ezgtu
Więcej tematów