Duda wspomina Franciszka. "Specyficzny pontyfikat"
Andrzej Duda powiedział, że pontyfikat papieża Franciszka jest dla niego "specyficzny". - Przede wszystkim Ojciec Święty zawsze pytał, jak w Polsce działamy w stosunku do ludzi, którzy są dotknięci jakimś wykluczeniem, którzy są w trudnej sytuacji życiowej, rodziny wielodzietne - wspominał prezydent.
W programie "Polski Punkt Widzenia" w Telewizji Trwam prezydent Andrzej Duda został zapytany, co zapamięta z pontyfikatu papieża Franciszka. - Ja zawsze podkreślam, że dla mnie ten pontyfikat jest specyficzny, bo ja sześć razy miałem ten zaszczyt i sposobność rozmawiać z Ojcem Świętym bezpośrednio - odparł Duda.
Prezydent przypomniał, że widział się z papieżem m.in w 2016 roku w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży, czy tuż po objęciu urzędu w listopadzie 2015 roku. - Ojciec Święty wtedy przyjmował nas razem z moją małżonką, z córką, co było ogromnie dla mojej rodziny wzruszające - wspominał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump i inni na pogrzebie Franciszka. Padły deklaracje przywódców
Duda wspomina spotkania z Franciszkiem
- W sumie tych spotkań było sześć, więc mogę powiedzieć tak, rozmawiałem z Ojcem Świętym wiele razy i rozmawiałem z Ojcem Świętym długo, rozmawiałem z Ojcem Świętym w cztery oczy, więc to jest dla mnie bardzo specyficzny pontyfikat. Również z tego względu osobistego, bo to był pierwszy i jedyny jak do tej pory Ojciec Święty, z którym ja osobiście miałem tak bliski kontakt, że miałem tę niezwykłą sposobność, żeby móc po prostu rozmawiać z Ojcem Świętym, usłyszeć jego głos i usłyszeć co do mnie mówi - podkreślił Duda.
Czytaj także: Pogrzeb Franciszka. W czasie mszy usłyszymy język polski
Dziennikarz dopytywał, o czym dokładnie rozmawiali. - Rozmawialiśmy o polskich sprawach, o naszej sytuacji, o tym, co dzieje się na bieżąco. Przede wszystkim Ojciec Święty zawsze pytał, jak w Polsce działamy w stosunku do ludzi, którzy są dotknięci jakimś wykluczeniem, którzy są w trudnej sytuacji życiowej, rodziny wielodzietne. O tej części społeczeństwa, która w każdym kraju występuje, która jest gorzej sytuowana. Jakie działania w tym zakresie prowadzimy? Jak wygląda kwestia działalności humanitarnej, która jest prowadzona w Polsce? - odparł prezydent.
Prezydent zwrócił uwagę, że te kwestie były poruszane zwłaszcza po wybuchu wojny w Ukrainie, kiedy do Polski przybyły miliony uchodźców z Ukrainy. - Wtedy Ojciec Święty bardzo wnikliwie pytał mnie o te zagadnienia - dodał.