Śmierć Barbary Skrzypek. Prezydent Duda kieruje pismo do Tuska

Kancelaria Prezydenta poinformowała w środę o piśmie skierowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę do premiera Donalda Tuska. Chodzi o wyjaśnienie okoliczności przesłuchania Barbary Skrzypek. W komunikacie umieszczono treść dokumentu.

Andrzej Duda
Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © PAP | Lech Muszyński

O skierowanym przez Andrzeja Dudę piśmie do Donalda Tuska poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta.

Prezydent podkreśla w nim, że zmiany personalne w prokuraturze przeprowadzane przez rząd Donalda Tuska i ministra Adama Bodnara są nielegalne i stanowią zagrożenie dla stabilności państwa. Jego zdaniem działania te wpisują się w szerszy kontekst podważania orzecznictwa najważniejszych instytucji sądowych w kraju. "Nie budzi dziś żadnych wątpliwości fakt, że działania te, skorelowane z kwestionowaniem składu i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i sądów powszechnych, godzą w interesy Rzeczypospolitej Polskiej i zagrażają bezpieczeństwu prawnemu obywateli oraz poszanowaniu ich praw i wolności" - pisze. 

Prezydent krytykuje też powołanie Ewy Wrzosek do prowadzenia śledztwa w sprawie "dwóch wież", zarzucając upolitycznienie postępowania i naruszenie zasady bezstronności. Wskazuje, że prokurator Wrzosek publicznie wyrażała swoje polityczne poglądy, co podważa jej wiarygodność w tej sprawie. "Za szczególnie bulwersującą, nielicującą z pełnioną funkcją, trzeba w szczególności uznać jej wypowiedź: ‘Niestety to nie jest ten czas, aby ściśle, w sposób pozytywistyczny trzymać się litery prawa.’" - czytamy. 

Na końcu Duda domaga się wyjaśnień dotyczących przebiegu przesłuchania Barbary Skrzypek i podnosi wątpliwości co do jego rzetelności, zwłaszcza w kontekście odmowy udziału jej pełnomocnika. Podkreśla, że sprawa wymaga dokładnej analizy prawnej i faktycznej. "Ze względu na wagę tej sprawy dla opinii publicznej oraz zaufania obywateli do instytucji państwa, wzywam Pana Premiera do przedstawienia następujących wyjaśnień: Jakie było uzasadnienie decyzji o odmowie udziału w przesłuchaniu Pani Barbary Skrzypek jej pełnomocnika?" - pisze.

  • Opublikowano treść pisma
  • Opublikowano treść pisma
  • Opublikowano treść pisma
  • Opublikowano treść pisma
[1/4] Opublikowano treść pismaŹródło zdjęć: © Kancelaria Prezydenta

Oto cała treść pisma Andrzeja Dudy do Donalda Tuska:

"Wielokrotnie publicznie, w tym w orędziu wygłoszonym w Sejmie w dniu 16 października 2024 r., przestrzegałem przed skutkami przeprowadzanych przez pana premiera i ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego Adama Bodnara nielegalnych zmian personalnych w prokuraturze" - zaczął prezydent.

Według niego "nie budzi dziś żadnych wątpliwości fakt, że działania te, skorelowane z kwestionowaniem składu i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i sądów powszechnych, godzą w interesy Rzeczypospolitej Polskiej i zagrażają bezpieczeństwu prawnemu obywateli oraz poszanowaniu ich praw i wolności".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Batyr czyli Nawrocki. "Ciągną się za nim poważniejsze historie"

Dalej Duda przywołał "próbę powołania na stanowisko prokuratora krajowego pana Dariusza Korneluka" w miejsce prokuratora Dariusza Barskiego. Jak stwierdził, "zapoczątkowało to szereg wadliwych, motywowanych politycznie zmian w Prokuraturze Krajowej i na niższych szczeblach organizacyjnych prokuratury".

"W te działania wpisuje się powierzanie istotnych funkcji najpierw w Ministerstwie Sprawiedliwości, a obecnie poprzez delegację do Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Ewie Wrzosek, która wielokrotnie publicznie w mediach oraz w wypowiedziach na platformie X wyrażała jednoznaczne zaangażowanie polityczne, co budzi poważne wątpliwości w kontekście obowiązków prokuratora wynikających z art. 96 par. 2 ustawy Prawo o prokuraturze" - oznajmił prezydent.

"Zgodnie z tym przepisem, prokurator powinien w służbie i poza służbą strzec powagi sprawowanego urzędu i unikać wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności prokuratora lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności. Ponadto, art. 97 § 1 stanowi, że w okresie zajmowania stanowiska prokurator nie może należeć do partii politycznej ani brać udziału w żadnej działalności politycznej.

Ponadto, w świetle art. 6 ww. ustawy, prokurator jest zobowiązany do podejmowania działań określonych w ustawach, kierując się zasadą bezstronności i równego traktowania wszystkich obywateli. Za szczególnie bulwersującą, nieprzystającą do pełnionej funkcji, należy uznać wypowiedź prokurator Wrzosek: 'Niestety to nie jest ten czas, aby ściśle, w sposób pozytywistyczny trzymać się litery prawa'" - dodał.

Według Dudy "już sam fakt wyznaczenia prokurator Wrzosek do prowadzenia śledztwa w sprawie 'dwóch wież' budzi fundamentalne wątpliwości i może świadczyć o woli upolitycznienia sprawy przez 'kierownictwo' prokuratury. Zgodnie bowiem z art. 41 par. 1 w zw. z art. 47 Kodeksu postępowania karnego, prokurator ulega wyłączeniu, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności w danej sprawie". Podał on też, że w 2019 roku prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie "dwóch wież", a decyzja ta została podtrzymana przez sąd.

"Decyzja prokurator Ewy Wrzosek dotycząca przesłuchania śp. Barbary Skrzypek - wezwanej jako świadek w śledztwie w sprawie 'dwóch wież' - budzi dodatkowe kontrowersje. Nie pozwolono jej na udział pełnomocnika, co narusza fundamentalne zasady sprawiedliwego postępowania" - ocenił.

"Okoliczności przesłuchania wymagają rzetelnej analizy prawnej"

Duda dodał też w piśmie, że przebieg przesłuchania świadka opinia publiczna poznała z relacji prokurator Wrzosek oraz mec. Jacka Dubois. "W związku z publicznymi wypowiedziami obu tych osób o charakterze politycznym, ich twierdzenia o prawidłowym przebiegu przesłuchania nie mogą zostać uznane za wystarczające" - stwierdził.

"Okoliczności przesłuchania Barbary Skrzypek wymagają rzetelnej analizy prawnej i faktycznej przez prokuraturę. Prawnicy komentujący przebieg przesłuchania podkreślają, że de facto uczestniczyły w nim trzy osoby (prokurator oraz dwaj pełnomocnicy strony zawiadamiającej), co mogło być postrzegane jako działanie niekorzystne dla świadka" - oznajmił dalej.

Po publicznym ogłoszeniu informacji o śmierci Barbary Skrzypek, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że: 'Łączenie śmierci świadka z faktem jego przesłuchania oraz podnoszenie bezpośredniego związku pomiędzy tymi zdarzeniami skutkować będzie wystąpieniem przez Prokuraturę Okręgową na drogę cywilnoprawną celem ochrony dobrego imienia instytucji i referenta sprawy'" - przekazał Duda, dodając, że "podobne działania zapowiedziała również prokurator Ewa Wrzosek".

Na koniec wezwał premiera do przedstawienia następujących wyjaśnień:

1.Jakie były powody wyznaczenia prokurator Ewy Wrzosek jako referenta sprawy "dwóch wież" i kto podjął tę decyzję? Czy Prokuratura Krajowa objęła to postępowanie nadzorem?

2.Jakie było uzasadnienie odmowy udziału pełnomocnika Barbary Skrzypek w przesłuchaniu?

3. Czy innym świadkom również odmówiono możliwości udziału pełnomocnika w przesłuchaniach?

4. Ile trwało przesłuchanie Barbary Skrzypek? Czy były zarządzone przerwy? Czy świadek prosiła o przerwę, która została odrzucona?

5. Czy przesłuchanie było nagrywane?

6. Kto sporządzał protokół z przesłuchania?

7. Czy Barbara Skrzypek miała możliwość samodzielnego odczytania protokołu?

Duda zaapelował też do Donalda Tuska o "przywrócenie ładu prawnego w organizacji i działaniu prokuratury".

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Barbara SkrzypekAndrzej Dudadonald tusk

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (214)