Trwa ładowanie...
23-12-2006 21:54

Duchowni krytykują komercjalizację Bożego Narodzenia

Największe niemieckie Kościoły - ewangelicki i katolicki - krytykują komercjalizację świąt Bożego Narodzenia, pazerność menadżerów oraz pogłębiającą się przepaść między biednymi i bogatymi w Niemczech.

Duchowni krytykują komercjalizację Bożego NarodzeniaŹródło: AP
d28in8u
d28in8u

Ewangelicki biskup Saksonii Jochen Bohl przypomniał wiernym podczas nieszporów w Dreźnie, że nie powinni patrzeć na Boże Narodzenie przez pryzmat ekonomii, lecz traktować je jak święto miłości, dzieci i rodziny.

Bohl powiedział, że władze zezwoliły na handel w niedzielę w okresie adwentu, uginając się pod naciskiem kół gospodarczych. Po każdej niedzieli podawane są informacje o obrotach uzyskanych przez handel. Radość z nadchodzącego Bożego Narodzenia, szczególny czar adwentu wykorzystywane są do uzyskanie ekonomicznych zysków- mówił duchowny.

W odprawianych od 1993 roku w przeddzień Wigilii nieszporach przed drezdeńskim kościołem Marii Panny uczestniczyło ponad 20 tysięcy osób.

Przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich, biskup Berlina Wolfgang Huber skrytykował menadżerów wielkich koncernów za pobieranie wynagrodzeń "przekraczających wszelką miarę". To osłabia zaufanie do gospodarki - powiedział w wywiadzie dla "Berliner Zeitung". Huber podkreślił, że przeciętne wynagrodzenie w Niemczech wynosi 40 tysięcy euro rocznie. Jeśli ktoś zarabia 20 milionów rocznie, narusza tym samym wszelkie wyobrażenia o sprawiedliwości- uważa biskup.

d28in8u

Szef banku Deutsche Bank Josef Ackermann przyznał kilka miesięcy temu, że jego roczne dochody wynoszą od 15 do 20 milionów euro.

Przewodniczący konferencji katolickiego Episkopatu Niemiec, kardynał Karl Lehmann wezwał do walki z cierpieniem i głodem, które można spotkać "przed naszymi drzwiami". W samym tylko Berlinie mieszka 40 tysięcy głodnych dzieci - powiedział Lehmann.

Na powiększającą się przepaść między biednymi a bogatymi zwrócił uwagę przewodniczący Kościoła Ewangelickiego w Anhalcie, Helge Klassohn. Przerażająco duża liczba dzieci, młodzieży i dorosłych, w tym wielu starszych ludzi, zmuszona jest do życia w niedostatku i biedzie - zaznaczył Klassohn.

Jacek Lepiarz

d28in8u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d28in8u
Więcej tematów