Druga linia metra za pieniądze unijne
Ratusz zapowiada, że w tym roku złoży wnioski
do Brukseli o dofinansowanie budowy nowej linii podziemnej kolejki
- pisze "Życie Warszawy".
Pierwsza łopata na placu budowy drugiej linii metra, która pobiegnie z Bemowa, przez centrum, na Bródno, ma być wbita w 2008 r. - deklarują władze Warszawy. Aby było to możliwe jeszcze w tym roku, stolica musi rozpocząć walkę o unijne dofinansowanie inwestycji. Bez euro nie będziemy w stanie, przez co najmniej dziesięć lat, rozpocząć potrzebnej, ale odkładanej budowy.
Michał Borowski, naczelny architekt Warszawy, który od kilku dni jest odpowiedzialny za pozyskiwanie dotacji z UE na miejskie inwestycje, zapowiada, że miasto szybko wystąpi o dofinansowanie.
- Do 15 stycznia ostatecznie wytyczymy przebieg drugiej linii metra i na tej podstawie, do końca roku, złożymy niezbędne wnioski aplikacyjne w Brukseli. Optymalnie byłoby, gdyby w tym roku udało nam się złożyć dokumenty niezbędne do uzyskania dofinansowania na cały odcinek za jednym razem - zapewnia Borowski.
Budowa drugiej linii, według wyliczeń miasta, będzie kosztowała siedem miliardów złotych. Teraz na wszystkie inwestycje komunikacyjne rocznie miasto wydaje ponad dwa miliardy złotych. Nie jest zatem w stanie samodzielnie prowadzić również budowy nowej linii kolejki. Dlatego dotacje są niezbędne.
Do tej pory stolica uzyskała w Unii ponad 1,6 mld zł dofinansowania inwestycji. Najważniejsze to budowa systemu centralnego zarządzania ruchem ulicznym, remont trasy tramwajowej w Al. Jerozolimskich i rozbudowa oczyszczalni ścieków Czajka na Białołęce. (PAP)
Więcej: *Życie Warszawy - Druga linia metra za pieniądze unijneŻycie Warszawy - Druga linia metra za pieniądze unijne*