Drony za 600 dolarów. Tak Ukraina zniszczyła rosyjskie mosty
Ukraina pochwaliła się zniszczeniem dwóch mostów w pobliżu Biełgorodu w Rosji. Siły Kijowa do ataku użyły rosyjskich min oraz tanich dronów, których produkcja kosztuje ok. 600 dolarów.
Ukraina poinformowała, że jej siły zbrojne użyły tanich dronów i rosyjskich min do ataku na dwa mosty w okolicach Biełgorodu. Jak zwraca uwagę CNN, to nieliczne dobre informacje dla Kijowa w ostatnim okresie. Obie przeprawy położone były w pobliżu granicy z obwodem charkowskim w Ukrainie i pełniły ważną rolę w rosyjskiej logistyce. Służyły do przerzucania żołnierzy i sprzętu wojskowego.
Drony za 600 dolarów. Tak Ukraina zniszczyła rosyjskie mosty
Ukraińcy udostępnili w sieci nagranie z ataku. Jak tłumaczą, dostrzeżono zwiększoną aktywność Rosjan na obu mostach i postanowiono sprawdzić ten teren z wykorzystaniem drona. Ten ujawnił, że pod przeprawami Rosjanie zgromadzili sporą liczbę min.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katastrofa F-16 w Radomiu. "Jakby ktoś z mojej rodziny umarł"
CNN sugeruje, że Rosjanie zostawili miny pod mostami na wypadek, gdyby Ukraińcy postanowili wkroczyć do obwodu biełgorodzkiego i trzeba byłoby dokonać aktu sabotażu. Ostatecznie siły Kijowa wykorzystały zgromadzone w miejscu materiały, by zadać rywalowi bolesny cios.
Rosyjska ofensywa w Ukrainie. Gierasimow o postępach
Tymczasem generał Walerij Gierasimow, szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji, poinformował, że rosyjskie wojska prowadzą nieprzerwaną ofensywę na Ukrainie. "Rosyjskie wojska prowadzą nieprzerwaną ofensywę na całej długości frontu w Ukrainie" - przekazał Gierasimow. Według niego od marca siły rosyjskie zajęły ponad 3,5 tys. km² terytorium Ukrainy i przejęły kontrolę nad 149 wioskami.
Jakie tereny kontroluje Rosja?
Gierasimow podał, że Rosja kontroluje obecnie 99,7 proc. obwodu ługańskiego, 79 proc. obwodu donieckiego, 74 proc. obwodu zaporoskiego oraz 76 proc. obwodu chersońskiego. Informacje te zostały przekazane za pośrednictwem Zwiezdy, oficjalnego nadawcy rosyjskiego ministerstwa obrony.
Czy Rosja zajmie cały Donbas?
Andrij Kowałenko, szef ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, ostrzegał, że Kreml próbuje przekonać Zachód o możliwości zajęcia całego Donbasu jeszcze w tym roku. "Jest to absolutnie niemożliwe" - podkreślił Kowałenko.
Rosyjska agresja w Donbasie trwa od 2014 roku, kiedy to po aneksji Krymu przez Rosję, wspierane przez Moskwę formacje zbrojne proklamowały powstanie tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Od tamtej pory Rosja utrzymuje swoje wojska w znacznej części obwodów donieckiego i ługańskiego.
Czytaj także: