Drogie polskie banki
Za usługi bankowe w Polsce płacimy drożej niż w dużo bogatszych krajach zachodnich - wynika z najnowszego raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Urządprzygląda się bankom regularnie - widzi poprawę w stosunku do tego, co było kiedyś, daleko nam jednak do standardów europejskich.
02.10.2003 11:50
Polskie banki ściągają z klientów pieniądze, gdzie tylko mogą. Narzucają wysokie prowizje, ukryte obciążenia i niekorzystne warunki umów. Wynika to na pewno z małej konkurencji między nimi, ale nie tylko - uważa prezes Urzędu, Cezary Banasiński. Banki często nie mają odpowiedniej kadry, która w sposób przystępny potrafiłaby wytłumaczyć skomplikowane pojęcia bankowe. W efekcie dosyć często zdarza się, że klienci nie wiedzą, co tak naprawdę podpisują.
Do listy grzechów popełnianych przez banki dopisać można jeszcze wiele, między innymi obciążenia klientów za nieuzasadnione reklamacje, pobieranie opłat za otwieranie i zamykanie rachunków. To tak, jakby ktoś przyszedł do sklepu i płacił już za samo przekroczenie progu, za chęć kupienia chleba - powiedział Banasiński.
Banki się bronią, mówiąc, że prowizje płacone przez klientów to wynik między innymi bardzo wysokich podatków.