Drewniana kaplica atrakcją trasy turystycznej
Od soboty turyści zwiedzający zabytkową kopalnię soli w Wieliczce mogą oglądać XIX-wieczną drewnianą kaplicę św. Jana, przeniesioną w obręb trasy turystycznej z niedostępnej części kopalni.
25.06.2005 | aktual.: 25.06.2005 10:33
Nowe miejsce znalazła w zaaranżowanym specjalnie pomieszczeniu po dawnej szatni na III poziomie kopalni, 135 metrów pod ziemią.
Kaplica św. Jana, zwana również kaplicą św. Krzyża, pierwotnie usytuowana była na I poziomie kopalni w komorze Lipowiec. Uważana za najpiękniejszą z zachowanych kaplic o drewnianym wyposażeniu, uratowana została dzięki zabiegom konserwatorskim i nowej lokalizacji.
Największym zagrożeniem dla kaplicy była duża wilgotność powietrza i wycieki solanki. W 2001 roku powstał raport konserwatorski na temat kaplicy, finansowany przez Unię Europejską w ramach programu waloryzacji starych kopalń (Val-Min). Zdaniem autorów raportu, jedynym racjonalnym rozwiązaniem było umieszczenie kaplicy w miejscu o kontrolowanym klimacie.
Kaplica św. Jana pełniła funkcję najważniejszego obiektu sakralnego w kaplicy, zanim powstała kaplica św. Kingi. Jak stwierdzono podczas przenosin, zachowały się dwie inskrypcje poświadczające datę wykonania: "Lepiarski robił te kaplice w roku 1859" i "Malował A. Nurnberger Steiger 1859".
W przeniesienie zabytku zaangażowała się, powołana do realizacji tego celu, Fundacja "Magnum Sal". Kopalnia nie dysponowała bowiem dostatecznymi środkami na ten cel.
Dyrektor kopalni Zbigniew Zarębski podkreślił, że przeniesienie kaplicy ma znaczenie symboliczne. Z jednej strony pokazuje, że nie da się zachować całej historycznej substancji kopalni i trzeba ocaleć jej fragmenty; a z drugiej - że w ratowanie kopalni zaangażowane jest również społeczeństwo.
Tradycja budowania kaplic w kopalni sięga XVI wieku, kiedy to poeksploatacyjne wyrobiska przeobrażano w miejsca modlitw, wprowadzając architektoniczną obudowę. Górnicy wieliccy byli bardzo religijni, modlitwą i wiarą w Boską Opatrzność oswajali strach przed ciemnymi podziemiami. Niewiele kaplic przetrwało jednak do czasów współczesnych. Stąd wyjątkowość zachowanej prawie w całości drewnianej kaplicy św. Jana.
Wielicka kopalnia działa nieprzerwanie od połowy XIII wieku. W ciągu siedmiu stuleci górnicy wyrobili w niej 7,5 mln metrów sześciennych tzw. pustek poeksploatacyjnych. Pod Wieliczką powstał labirynt korytarzy liczący prawie 300 km.
Zorganizowany ruch turystyczny trwa w kopalni od końca XVIII wieku. Obecnie trasa turystyczna liczy 2,5 km długości i obejmuje ponad 20 komór. W 1978 roku kopalnia została wpisana na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.