Drastyczne zdjęcia z Trzebicza. Wilk szedł z głową psa w pysku
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia wilka niosącego w pysku głowę psa. Osoba, która je opublikowała, napisała, że zwierzę zostało uchwycone przed miejscowością Trzebicz (województwo lubuskie). W tej sprawie o komentarz redakcja Wirtualnej Polski poprosiła eksperta.
28.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 00:52
Zdjęcie wilka niosącego w pysku głowę psa wywołało niemałe poruszenie w sieci. Internauci wspierali się w komentarzach o to, czy to w ogóle możliwe, żeby wilk zaatakował psa i go uśmiercił. Komentujący sugerowali, że pies mógł zostać potrącony przez samochód. O to, czy wilk byłby w stanie zabić psa, zapytaliśmy eksperta.
- Pierwsze, co robi wilk, a zwłaszcza wataha wilków na swoim terytorium, to czystka okolicy z psów, a zwłaszcza z tych wałęsających się i bezdomnych - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Piotr Kłosiński, wieloletni hodowca psów i prezes Polskiego Porozumienia Kynologicznego.
Kłosiński przekazał, że wilki są blisko spokrewnione z psami. Dalej mogą się ze sobą krzyżować. Wilki nadal uważają, że psy to przedstawiciele ich rasy.
- Stąd psy wchodzące do lasu, na ich teren, czy stające im na drodze postrzegane są jako konkurencja i zagrożenie dla wilczych rodzin, ich młodych i ich terytorium. Dlatego los psa wśród wilków jest z góry przesądzony - wyjaśnił Kłosiński, wydawca portalu o psach NaPsiTemat.pl.
Oznacza to więc, że wilk jak najbardziej jest w stanie zaatakować psa. Co więcej, jest od niego też zazwyczaj silniejszy, co umożliwia mu zabicie swej ofiary.
Wilk jest niebezpieczny dla psa? Ekspert wyjaśnia
Sabina Nowak ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" przekazała w rozmowie z Wirtualną Polską, że las nie jest bezpiecznym miejscem dla psa.
- Środowiskiem życia wilków jest las. Jeśli psy chodzą luzem po lesie, nie są trzymane na smyczy, to zawsze są zagrożone w miejscu, gdzie występują wilki. Takie są też przepisy. Ustawa o lasach wyraźnie mówi, że do lasu można wprowadzać psy tylko i wyłącznie na smyczy. Dla dobra psów i ich właścicieli, trzeba przestrzegać tych zasad - przekazała Nowak.
- Każdy pies w terytorium wilczym jest traktowany jak intruz, jak obcy wilk, który jest zagrożeniem. Psy często żerują na resztkach ofiar wilków, znakują miejsce, gdzie wilki znakują swoje terytorium. I tak narażają się na niebezpieczeństwo - wyjaśniła Sabina Nowak, ekspertka od wilków.
- Wilki mają dobry węch. Są w stanie wytropić psa, który gdzieś tam daleko w lesie był i w jakimś tam stopniu zagrażał zasobom wilczym. I taki wilk jest w stanie wytropić psa, aż do jego miejsca zamieszkania - dodała Nowak.
Sabina Nowak przekazała także w rozmowie z Wirtualną Polską, że wilki wychodzą z lasu. Jest to normalne zjawisko.
- Lasy europejskie są bardzo małe. Zwierzęta nie mogą funkcjonować, nie wychodząc z lasu. Widzimy sarny, jelenie, dziki i inne gatunki zwierząt, które wychodzą poza las. Tak samo wychodzą poza niego wilki m.in. po to, żeby upolować sarnę, czy inne zwierzę. Wilki wychodzą także z lasu wtedy, kiedy jest on za mały dla watahy, aby zaspokoić jej potrzeby. Terytorium jednej grupy rodziny wilczej to jest ponad 300 kilometrów kwadratowych - wyjaśnia Sabina Nowak ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk".