Dramatyczny wypadek w Żaganiu. 10‑latek nadział się na ogrodzenie
W Żaganiu doszło do niebezpiecznego wypadku. Dziesięcioletni chłopiec nadział się szyją na metalowe ogrodzenie. Dziecko przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Zielonej Górze.
Wypadek miał miejsce w niedzielę przy ulicy Szprotawskiej w Żaganiu. Ustalenia policji wskazują, że dziesięciolatek szedł po betonowym murku, w którym wmurowane są metalowe przęsła ogrodzenia Sądu Rejonowego w Żaganiu.
W pewnej chwili chłopiec poślizgnął się i spadł z murku. - Upadł tak nieszczęśliwie, że jeden z metalowych prętów przebił mu szyję. Dziecko w stanie ciężkim zostało przetransportowane śmigłowcem do szpitala w Zielonej Górze - poinformował w rozmowie z portalem zary.naszemiasto.pl Arkadiusz Szlachetko, oficer prasowy żagańskiej policji.
Żagań. 10-latek miał mnóstwo szczęścia. Trafił do szpitala
Obecnie dziecko znajduje się na oddziale chirurgii i urologii dziecięcej w szpitalu w Zielonej Górze. - Chłopiec jest już po zabiegu, a lekarze określają jego stan jako dobry - mówi Sylwia Malcher-Nowak, rzecznik prasowy Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.
Lekarze twierdzą, że chłopiec miał niezwykle dużo szczęścia. Na miejscu wypadku było dużo krwi, jednak pręt nie przebił tętnicy szyjnej.
Policja zakwalifikowała zdarzenie jako nieszczęśliwy wypadek.
Przeczytaj również: Karambol na DK12 na Lubelszczyźnie. Nie żyje jedna osoba
Zobacz też: "Skandal!". Adam Bielan oburzony słowami Sławomira Nitrasa. Użył dosadnego porównania
Źródło: zary.naszemiasto.pl