Trwa ładowanie...
25-07-2008 09:23

Dramatyczny lot z wielką dziurą w samolocie

Samolot australijskich linii Qantas lecący z Londynu przez Hongkong do Melbourne musiał lądować awaryjnie po tym, jak jeden z pasażerów zawiadomił pilotów o powietrzu dostającym się z dolnej części maszyny. Okazało się, że w Boeingu 747-400 była wielka dziura. Pasażerowie przeżyli chwile grozy - informuje BBC.

Dramatyczny lot z wielką dziurą w samolocieŹródło: PAP/EPA
d406ze4
d406ze4

Samolot, którym leciało 346 pasażerów i 19 członków załogi lądował awaryjnie w Manili na Filipinach, krótko po opuszczeniu Hongkongu. Do awarii doszło, gdy maszyna znajdowała się nad Morzem Południowochińskim. Rzecznik lotniska Octavio Lina potwierdził, że w samolocie z prawej strony blisko skrzydła była dziura o średnicy 2,5-3 metrów. Dodał, że pasażerowie byli przestraszeni, a niektórzy wymiotowali po lądowaniu.

Pasażerowie powiedzieli australijskim mediom, że po godzinie lotu usłyszeli hałas. Jeden z nich mówił "Herald Sun Online", że wszyscy poczuli "nagły podmuch wiatru". Wypadły maski tlenowe i pasażerowie poczuli, jak samolot szybko traci wysokość.

Dyrektor zarządzający linii Qantas zapewnił, że obecnie inżynierowie ustalają, jakie mogły być przyczyny usterki.

d406ze4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d406ze4
Więcej tematów