Dramatyczny finał konfliktu. Sąsiad chwycił za maczetę
Policja z Łazisk Górnych (woj. śląskie) zatrzymała 24-latka, który maczetą groził swoim sąsiadom. Konflikt sąsiedzki trwał już od kilku miesięcy. Zatrzymany usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych. Grozi mu do 2 lat więzienia.
16.07.2014 | aktual.: 16.07.2014 10:58
Pijany mężczyzna awanturował się ze swoją 32-letnią sąsiadką i jej rodziną. Groził im pozbawieniem życia, trzymając w ręku maczetę, a chwilę wcześniej rzucił w ich ogrodzenie koszem na śmieci.
Z ustaleń policji wynika, że pomiędzy dwoma rodzinami już od dłuższego czasu trwał konflikt. Tym razem awantura była wynikiem tego, że jeden z gości 24-latka zaparkował na posesji sąsiadów, którzy postanowili zwrócić mu uwagę. Wtedy młody mężczyzna zaczął krzyczeć i grozić rodzinie.
Policja zdążyła przyjechać na miejsce, zanim komuś stała się krzywda. Zatrzymano 24-latka, który aktualnie przebywa w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał już zarzut kierowania gróźb karalnych, do którego jednak się nie przyznał. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.