- Poprosił jedną z pielęgniarek o wodę. Gdy ta mu ją przyniosła, siedział na parapecie okna, z którego zaraz potem skoczył - powiedział w rozmowie z portalem elka.pl dyrektor szpitala Tomasz Kamiński.
Mężczyzna przeszedł zabieg na oddziale chirurgii. Pracownicy placówki twierdzą, że był pod wpływem narkotyków. 35-latek wyskoczył z okna sali na 3. piętrze szpitala.
- Przeżył, ale doznał wielonarządowych urazów. Policjanci będą wyjaśniali okoliczności tego zdarzenia - stwierdziła w rozmowie z portalem Onet.pl asp. sztab. Monika Żymełka z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Zobacz też: Zamieszanie z zawieszeniem Julii Pitery. "Uspokoiła się"
Źródło: onet.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl