Dramat w Jadachach. Rozerwało bok lokomotywy

Złe wieści z miejscowości Jadachy pod Tarnobrzegiem (woj. podkarpackie). Jak informują lokalne media, w poniedziałek doszło tam do groźnego wypadku.

Jadachy. Groźny wypadek na szynach

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do stanowiska kierowania w Tarnobrzegu około godziny 13:30. Na miejsce zadysponowano jednostki straży pożarnej, policję oraz ratowników pogotowia ratunkowego.

Pierwszy na miejsce dotarł patrol policji, który potwierdził, że w Jadachach doszło do niebezpiecznego wypadku z udziałem pociągu osobowego relacji Rzeszów-Lublin oraz samochodu ciężarowego.

Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, który znajduje się w lesie.

Wypadek w Jadachach. Ciężarówka uderzyła w pociąg

Śledczy dowodzą, że 21-letni mężczyzna kierujący pojazdem ciężarowym, jadąc wraz z pasażerem lokalną drogą w kierunku lasu, nie zastosował się do znaku STOP i doprowadził do zderzenia z szynobusem, którym podróżować miało 15 osób.

W wyniku wypadku w Jadachach ucierpiały trzy osoby. To 31-letni maszynista pociągu oraz dwójka pasażerów - 21-letnia kobieta z powiatu kolbuszowskiego i mieszkaniec Tarnobrzega. Cała trójka została zabrana przez zespoły ratownictwa medycznego do lokalnych szpitali.

Wiadomo już, że kierowca samochodu ciężarowego oraz maszynista byli trzeźwi. Mężczyznom pobrana zostanie krew do badań.

Na miejscu wypadku w Jadachach wciąż pracują śledczy. Na czas ich działań lokalna droga jest zablokowana. To samo dotyczy przejazdu szynowego. Na zdjęciach opublikowanych przez strażaków z Tarnobrzega widać, że zderzenie było bardzo mocne. Ciężarówkę wyrzuciło z drogi, z kolei cały lewy bok lokomotywy jest rozerwany.

Czytaj też: Wypadek wozu strażackiego w drodze do pożaru. Pojazd uderzył w drzewo