Dożywocie za zabicie kobiety i jej nienarodzonego dziecka
Sąd Apelacyjny w Poznaniu podtrzymał wyrok dożywotniego więzienia dla 23-letniego Szymona Kalinowskiego, skazanego za zabójstwo swojej dziewczyny w ciąży. Sąd uznał również, że zabójstwo kobiety w ciąży to zabójstwo i kobiety i pozbawienie życia nienarodzonego dziecka.
13.03.2007 14:20
Uznania tego, że zabójstwo kobiety w ciąży to podwójne zabójstwo domagała się prokuratura. Rodzina ofiary chciała, by uznać, że oskarżony zabijając matkę zabił też nienarodzone dziecko, czyli dopuścił się aborcji. Wcześniej sąd skazał Kalinowskiego na karę dożywotniego więzienia, ale tylko za zabójstwo dziewczyny - uznając, że prawo nie reguluje jasno jak traktować zabójstwo nienarodzonego dziecka.
We wtorek Sąd Apelacyjny, uzasadniając zmianę oceny prawnej dla wyroku dożywotniego więzienia, powołał się na konstytucyjne prawo do ochrony życia. W tym wypadku musimy uznać, że zabito matkę i pozbawiono życia nienarodzone dziecko, które też jest prawem chronione. W tym wypadku zabijając matkę oskarżony doprowadził do aborcji, a polskie prawo karne chroni nienarodzone życie - powiedziała uzasadniając wyrok sędzia Hanna Grądzielewska z Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.
Sąd wbrew sugestiom prokuratury nie uznał tego czynu za podwójne zabójstwo. Argumentował to tym, że polskie prawo karne chroni życie człowieka od momentu narodzin.
Do zabójstwa 24-letniej Doroty D. doszło 26 grudnia 2005 roku, w centrum Poznania, nad Wartą. Przed sądem Kalinowski przyznał się do zabójstwa kobiety, ale nie odniósł się do zarzutu zabójstwa dziecka. Oskarżony wyjaśniał, że kiedy jego była dziewczyna powiedziała mu, że nie chce, by miał jakikolwiek kontakt z dzieckiem, nie zapanował nad sobą, zaczął się z nią bić i zadał jej ponad 20 ciosów nożem.