PolskaDożywocie dla młodocianych zabójców?

Dożywocie dla młodocianych zabójców?

Proces trzech młodych mężczyzn, oskarżonych o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 22-latka, rozpoczął się przed Sądem Okręgowym w Łodzi. Grozi im kara dożywotniego więzienia.

19.05.2005 | aktual.: 19.05.2005 11:23

Obok nich na ławie oskarżonych zasiadają 17-letnia dziewczyna i 21-letni mężczyzna, oskarżeni o pomoc w dokonaniu zbrodni.

Dwaj główni oskarżeni - 19-letni Tomasz P. i 21-letni Michał A., który, według prokuratury, był pomysłodawcą zabójstwa, przyznali się do winy. Trzeci ze sprawców, 21-letni Robert T., nie przyznał się do zabójstwa. Wszyscy odmówili składania wyjaśnień.

W toku śledztwa prokuratura ustaliła, że motywem zbrodni była rywalizacja dwóch mężczyzn o 16-letnią wówczas dziewczynę. "Michał A. postanowił pozbyć się rywala. Przedstawił swój plan Tomaszowi P. i Robertowi T., prosząc ich o pomoc" - napisała prokuratura w akcie oskarżenia.

Prokuratorzy ustalili, że 2 lipca zeszłego roku Karolina Ch., która wraz z głównymi oskarżonymi pojechała samochodem Daniela J. na miejsce zbrodni, telefonicznie wywabiła ofiarę - 22-letniego Damiana - z domu. Następnie poszła z nim na spacer w kierunku rzeki Ner. Tam na chłopaka napadło trzech głównych oskarżonych. Sprawcy śmiertelnie pobili mężczyznę kijami bejsbolowymi i metalową rurką, a następnie jego ciało wrzucili do rzeki. Po zabójstwie, jakby nic się nie stało, wrócili do domu jednego z nich na imprezę.

"Po pierwszym ciosie bity mężczyzna upadając na ziemię krzyknął: 'Karolina!' Ona jednak się odwróciła i poszła do samochodu, gdzie czekała na maltretujących 22-latka oprawców" - napisano w akcie oskarżenia.

Zmasakrowane ciało młodego mężczyzny znalazł następnego dnia nad ranem na brzegu rzeki pracownik piekarni. Kilka godzin później zatrzymano sprawców przestępstwa.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)