Dotacje na Instytut Pamięci o Kresach zredukowane
Władze samorządowe Warszawy, głosami
polityków LiD oraz PO, o jedną trzecią zredukowały dotację na
działalność Instytutu Kresowego, ubolewa "Nasz Dziennik".
19.02.2007 05:00
Postkomunistom nie podoba się przypominanie o polskości ziem wschodnich, a Platforma uważa, że ta placówka jest "fanaberią polityczną", pisze gazeta.
Komisja Kultury Rady Miasta Warszawy na wniosek koalicji LiD - PO obcięła znacznie dotację na działalność tej placówki. Teraz Instytutowi Kresowemu ma zostać przyznane zaledwie 400 tys. zł dotacji na cały rok. Za takie pieniądze trudno prowadzić zakrojoną na szeroką skalę działalność wydawniczą, naukową i kulturalną, twierdzi kierownictwo placówki.
Instytut Kresowy, tworzony z inicjatywy PiS, miał być placówką podobną do Muzeum Powstania Warszawskiego - tyle że bardziej żywą. Swoją działalność adresował przede wszystkim do młodych ludzi - licealistów i studentów. (PAP)