Dorn: w MSWiA i policji potrzebne są dymisje na najwyższym szczeblu
Ludwik Dorn nie wierzy, by obecny rząd był zdolny do uzdrowienia sytuacji w MSWiA i policji. Szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości dodał, że w obu strukturach potrzebne są dymisje na najwyższym szczeblu.
25.05.2005 | aktual.: 25.05.2005 08:56
Dorn powiedział w "Sygnałach Dnia", że przede wszystkim powinien odejść nadzorujący policję wiceminister spraw wewnętrznych Andrzej Brachmański. Gość Jedynki obciążył go odpowiedzialnością za kiepską kondycję policji i wewnętrzne rozgrywki w niej.
Policji potrzebny jest powrót do służby, do słuchania rozkazów - mówił Dorn. Jego zdaniem komendant główny ma być faktycznym dowódcą, a Komenda Główna jego sztabem.
W środę premier ma się odnieść do dymisji złożonej przez ministra spraw wewnętrznych Ryszarda Kalisza. Możliwe też są dymisje w policji. Ma to związek z publikacjami "Gazety Wyborczej", która twierdzi, że w Komendzie Głównej działa grupa przestępcza współpracująca z gangsterami.
Ludwik Dorn jest wymieniany wśród kandydatów na szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji w przyszłym rządzie.
