Dorn: policja dobrze przygotowała się na demonstracje
Policja była dobrze przygotowana do ochrony weekendowych manifestacji - uważa wicepremier Ludwik Dorn, gość "Sygnałów Dnia".
28.11.2005 | aktual.: 28.11.2005 10:05
Sobotnie i niedzielne demonstracje równości w kilku miastach były legalne. Do poważniejszych incydentów nie doszło. Minister Dorn uważa, że to zasługa policji. Zadanie ochrony manifestantów policja wykonała dobrze - mówił gość "Sygnałów Dnia".
Ludwik Dorn zauważył, że tym razem demonstranci dostosowali się do sugestii władz miast. W efekcie manifestacje odbyły się w miejscach, gdzie można było je skutecznie chronić. Wystapił jednocześnie z apelem do organizatorów zapowiadających kolejne wiece. Według niego, konieczność chronienia ich przez policję powoduje odciąganie funkcjonariuszy od ich ważnych zadań, na przykład patrolowania ulic.
Minister spraw wewnętrznych i administracji uznał też za śmieszne hasła, pod którymi odbyły się demonstracje - organizatorzy mówili o obronie zagrożonej demokracji i sprzeciwie wobec interwencji policji tydzień wcześniej w Poznaniu. Dorn twierdzi, że wtedy policja zachowała się bardzo delikatnie, usuwając z ulic uczestników nielegalnej - jak podkreślał - demonstracji.
Dorn zapowiedział, że w przyszłym roku policja dostanie dodatkowo ponad 100 milionów złotych. Minister powiedział, że dodatkowe pieniądze dla policji zapewnił premier. Ludwik Dorn potwierdził, że chce, by na ulicach było więcej policjantów. Na to musimy poczekać - powiedział wicepremier Dorn.
Minister zapowiedział wprowadzenie systemu motywacyjnego w policji. Premiowani będa wyróżniający się funkcjonariusze, bez względu na ich stopień. Takie premiowanie umożliwią wspomniane dodatkowe fundusze z budżetu.
Dodał, że trwają także rozmowy z prezydentami miast o wsparciu finansowym zatrudnienia dodatkowych 1500 funkcjonariuszy w służbie kandydackiej. Wicepremier powiedział, że może to oznaczać w dużym mieście dodatkowo po 100-200 funkcjonariuszy w służbie patrolowej.