Dorn odtajni akta ws. Sobotki, jeśli będzie to możliwe
Ludwik Dorn odtajni akta ułaskawionego przez prezydenta Zbigniewa Sobotki, jeśli zajdzie potrzeba i będzie to możliwe. Minister spraw wewnętrznych i administracji powiedział w Częstochowie, że wniosek o odtajnienie wysłany pocztą jeszcze do niego nie trafił. Oświadczył, że gdy tylko dostanie dokumenty, sprawdzi, czy nie ma w nich danych operacyjnych, które powinny pozostać tajne.
Ludwik Dorn poinformował również, że wszyscy wojewodowie będą znani w pierwszej dekadzie stycznia. Minister nie chciał spekulować na temat nazwisk, ale odniósł się do krytyki prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego dotyczącej opóźnień w powoływaniu wojewodów. Ludwik Dorn wyjaśnił, że wynika to z dokładnej procedury mającej wyłonić najlepszych kandydatów. Dodał, że są oni poddawani egzaminowi przez ekspertów niezależnych od PiS, i zapewnił, że PiS ma wystarczająco dużo kandydatów na te stanowiska.
Wicepremier Ludwik Dorn zapewnił, że poruszana przez prasę sprawa podatków, które powinna płacić jego firma, została zakończona. Jak powiedział, spekulacje na temat jego zaległości finansowych z tego tytułu nie mają bowiem żadnych podstaw prawnych.